heh..mam 164 cm a ty wogole ile masz i ile wazysz?;> Ojj chuda jestes :O
heh..mam 164 cm a ty wogole ile masz i ile wazysz?;> Ojj chuda jestes :O
Julix, nie przejmuj sie tymi wielkimi apetytami(chyba tak się to pisze ), i tak jesteś bardzo szczuplutka. A od wagi się bardziej liczą wymiarki .
no wlasnie!! a wymiary masz swietne! kurde jak ja wazylam 52 to wcale nie wygladalam tak jak ty a w talii mialam 66!! a teraz mam 68...no ale jak widac kazdy ma inne predyspozycje, ze tak powiem
no a ja mam wymiary jak przy tak 51-52 a waga mi potrafi pokazac 53,5 ale ona jest jakas rozstrojona, bo 5 minut pozniej juz bylo 52,5
no w sumie waga sie nie liczy, tylko wyglad. jezu nei moge dzis tyle zjesc, bo sie fatalnie potem czuje, wcozraj w*******ilam z 4 tysiaki moze troche mniej, aczkolwiek to duzo. sczegolnie ze dzien czy dwa wczesniej bylo 2600 dzis poki co z 1100. juz wiecej nie jem do kolacji, bo mam aerobik.
kurdeeee masakra, najchetniej bym jadla, jadla i jadla. nawet jak glodu nei czuje.
a wymiray to mam do zaakceptowania, ale zadowolona nie jestem. po prostu jak na moj wzrost to nie sa najpiekniejsze. osoba z 1,70 i takimi to by super wyglkadala.
nie jest zle, jednak bywalo lepiej. buaa mam dzis jakos humor zryty dzis wybitnie nei moge patrzec na moj brzuch kurde no zawsz ejak cos takiego pisze, to widze jakie to idiotyczne, jakby kazdy atrzyl na mnie poid katem tego jak wygladaja moje brzuch i uda. ale sie zle psychicznie czuje
lat mam 16. i nie wiem ile waze. cos ok 52 pewnie znaczy zalezy jak sie zwaze, jak po paru dniach nei ejdzenia dziko to 51 nawet bylo.
Julix jak źle się czujesz to walcz o swoje cele a nie daj jedzeniu tobą rządzić!!!
Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!
forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000
ech juz mam dosc tych nieudolnych diet na razie nie mam zupelnie sily na to. pfeee nie moge patrzec na moj bzuch no ide na aero
najlepiej to zapomnij o dietach i sprobuj chociaz przez jeden dzien sie baaardzo pilnowac i jesc tylko gdy jestes glodna... moze wtedy Ci sie uda zaradzic na te napady...
chociaz wiem ze to sie tak tylko latwo mowi.. no ale zycze powodzenia
Patrz, ale nie dotykaj! Smakuj, ale nie połykaj!
popieram poprzednia wypowiedz=)
ja bym tego nawet napadem nie nazwala to bylo takie cos pood impulsem: e tam raz sie moge nazrec. no i sie nazarlam. bylo pysznie, ale dzis odczuwalam tego onsekwencje... tiaaa kurde ciagle zdanie zmieniam co do diety, mysle nad tym, zeby znow zaczac biegac. bozeee jak sie dzis czulam okropnie na aero. bylam tylko ja, 2 babki i instruktorka... o bzoe jak ta kobieta wyglada. normalnie w talii ma z 57 tak na oko, kobieca sylwetka, ale bez tluszczzu zupelnie jesli chodzi o szerokosc, to niby niewiele szersza bylam, alemoje nogi to sie tragicznie prezentowaly. o nieee no ja musze schudnac nie wiem kiedy zaczne prawdziwa cholerna akcje, bo jzu 2 razy zawalilam w ciagu 2 miesiecy ech postaram sie po wszytskich swietych, bo na weekend wtedy jade do cioci. grrr no bleee nei cierpie tego tluszczu. mam taka kumpele, tez niby szczupla, no ale bo jest bardzo drobna, ale pokryta tluszczem i ma takie dupsko i nogi grubasne, ze masakra. no i ja mam podobnie, ze pozornie jestem chuda, noa le wlasnie tylko pozornie.
kurde jestem zalosna, nie umiem sie zebrac,c iagle sie poddaje, ja nie moge
julix masz śliczną figurę! dziewczyno kiedy to do Ciebie dotrze? nie stawiaj sobie za ideał jakiejś kobiety z aerobiku bo to nie ma sensu..nie wmawiaj sobie że jesteś żałosna, bo to nie prawda! popatrz na siebie i spróbuj to powtórzyć
Zakładki