-
no i dalej nikt do mnei nie pisze
esh...ale nie poddam sie tak jak niektorzy, pomimo samotnosc nie bede rezygnowac z topicu bo wtedy strace wiare w siebie 
A co dzisiaj jaddłam?:
-2 banany-200 kcal
-3 kromki chleba-288kcal
-1 plaster sera(taki w plastrach)- 30 kcal
-pasta łososiowa-10kcal
-chipsy
-300 kcal
-princessa-200 kcal
-lipton icetea-90 kcal
-2 bułki-300 kcal
razem: 1418 teoretycznie zmieściłam sie w limicie ale to co zjadłam nie było fajne
i do tego dzisiaj nie cwiczylam bo nie mialam czasu tlyko troche gralam w pilke nozna
-
a dzsiaj zjadłam do tej pory:
sniadanie:
-herbata bez cukru-0 kcal
-sałatka z:
* 0,5 ogórka- 10 kcal
*1 pomidora- 17kcal
*2 rzodkiewki- 2,4 kcal
* oliwa z oliwek- 90 kcal
razem: 119,4 kcal
i jeszcze bedzie banan 96 kcal czy bedzie: 215,4 no czyli 15,4 kcla poza limitem ale ok
-
A ty masz jakiś limit na śniadania?
-
znaczy nie mam jakiegos tam limitu ale ogoly zarys diety 1000 kcal to
sniadanie 250 kcal
II sniadanie 100 kcal
obiad 350 kcal
podwieczorek 100 kcal
kolacja 200 kcal
Dzisiaj chyba zjadłam ze 2000 kcal jak nie wiecej nawet nie bede tego wymieniac bo mi strasznie wstyd 



ale nie trace nadziei i od juterka dalej jade na 1000 kcal 
-
a co zjadłam do tej pory:
2 kromki chleba-192 kcal
2 plastry sera w plastrach hohland-60 kcal
4 plasterki ogórka-2 kcal
kopytka-75 kcal
kurczak pieczony-145kcal
sałatka- 119 kcal
baton Maciek-200kcal
truskawki- (20 dag)-64 kcal
orzeszki ziemne- 30 kcal
4 cukierki zozole-60 kcal 
razem: 956
to na kolacje mi nie starczy :/ a mialam zamiar zjesc arbuza myslicie ze moge?
ej wiecie co ten zegar na forum zle dziala bo u mnei jest teraz na zegarku 15,41 a na forum chyba ze dwie godziny mniej, tak samo wczoraj pisalam posta o 22,50 a jest napisane ze 20,51
-
To forum tak ma... Powinno być 16:27, a będzie pewnie 14:27...
-
tak? nie zwróciłam na to uwagi..dziwne :P
a abuz to chyba malutko ma kcali, lepiej zebys zjadła niewiele przekroczysz- niż gdybyś potem o 12 w nocy na coś się żuciła
-
taaa zjadlam tego arbuza i wiele wiele innych rzeczy :/ a dzisiaj sie dowiedzialm ze za 2 tygodnie przyjedza chlopak ktory mi sie podoba i miedzy nami juz cos bylo w zeszle wakacje ale milosc dopiero wyznal mi dzien przed jego wyjazem :/ (a on mieszka w warszawie) i teraz chce zeby zobaczyl ze sie zmienilam mam dwa tygodnie, i juz nie chodzi o wage a o wyglad czyli codzienni duzo brzuszkow skakanka itp.
a i zaczynam juterko callenetist bo to wyszczupla w 2 tygodnie 
zyczcie mi powodzenia bo przedemna 2 tygodnie ciezkiej walki, a dzisiaj? nawet nie bede wymieniac co zjadlam
a pofarbowalam sobie wlosy na ciemny braz i wygladam zajedwabiscie
-
oczywiscie wszytstko zawaliłam i od jutra nowy poczatek mam tylko 2 tygodnie na zrrobienie wszystkiego aby lepiej wyglądać, lepeij sie zachowywac i wogole
wiec od jutra od obudzenia sie zaczynam nowe życie!!
juz szkoly nie ma (nie ma lekcji) i od nowa zaczynam wszystko 














-
szkoda ze nikt mnie nie czyta, ale dalej bede pisac (rozmowa z samą sobą) dzisiaj jae zawiesc papiery do szkolki ciekawe czy mnei przyjma 
dieta w jak najlepszym pozadku teraz do szkolki na piechotke w ta i spowrotem to jest jakies 2 lub 3 kilometry w jedna stronke
a potem cwiczonka :d jeszcze przed wyjsciem zrobie brzuszki, a wieczorkiem napisze co zjadlam, mam nadzieje teraz wiecej spalic bo teraz siedzimy do 23 i skaczemy na skakance i wogole sie caly czas ruszamy (taniec, skakanka, siatkowka itp. itd.)
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki