No więc sprawozdania nie napisalam bo jakies problemy z serwerem mialam... Ale ogolnie wczoraj bardzo ładnie byłoBo i jedzonko bylo ok i nawet znalazlam czas na godzine gimnastyki
![]()
No, a dzisiaj?? Wstalam z przekonaniem ż to będzie piekny dzień, ale zaczął sie psuc. Na poprawe humoru poszlam do fryzjera, ale nawet to nie byla zby udana wizyta. Jesli chodzi o jedzenie to niestety zjadlam 2,5 kanapki w szkolePo prostu jadlam i nie myslalam ze sie odchudzam... A poza tym spaghetti na obiad. A obiady musze jesc rodzinne i nawet nie ma opcji na nie.
Ale cóz dam rade, zjem małą porcje spaghetti i kolacje taką leciutką... Coś by się z ruchem przydało wykombinowac. Ale nie chce mi sieCos pomysle
Buziaki:*
Zakładki