ale dokoncze Wam co sie stalo dalej jak tak schudla byla oslabiona itp poszla do szpitala we wrzesniu na chyba 4 miesiace wyszla ze szpitala w styczniu wazac 80 kg i teraz po tych tabletkach psychotropowych wazy 100kg. Jak bylam u niej w wakacje to zaczelam ja troche motywowac do odchudzania ale racjonalnego i chyba udalo mi sie troche bo je mniej kalorycznie tzn zmienila bialy chleb na ciemny je troche mniej pije herbatki odchudzajace i smaruje sie kremami bo ma straszne rozstepyno ale widac ze juz troszke schudla od wakacji jakies 5 kg i jestem z niej dumna i teraz jak czasami mowi ze niebedzie nic jadla zeby szybciej schudnac to pytam sie jej czy znowu chce cierpiec tak jak w tamtym roku?zawalic kolejny rok szkolny?wtedy ona mowi ze "nie" i jest ok
![]()
Zakładki