Wątek: Zamknięty

ja tez sobie duzo zrobilam z powodu nowego miesiaca. jak tylko skonczy mi sie okres to zapisze sie na basen i bede chodzila raz na 3 dzionki po godzince, tylko niby w regulaminie jest napisane ze pod natryskiem trzeba byc nago ja tam raz bylam i z kumpela mylysmy sie w strojach ale...

basen to mi tez by sie przydał nie tylko ze względu na figure, on pomaga utrzymac ładnąpostawę, a ja się garbie i zawsze siedzię przed kompem z parasolką między łokciami żeby mnie kregosłup nie bolał
basen wyciaga i modeluje sylwetke zobaczysz efekty na pewno juz za 2 tygodnie

pozatym basen naciąga skore, szczegolnie po odchudzaniu jakiego ja doswiadczylam

A może czasami aż za dużo ćwiczysz...? Bo w sumie nawet jeśli zjadasz 1500kcal ale potem znowu przez pół nocy gdzieś siedzisz na stacjonarnym i stepperze, to w sumie bardzo dużo spalasz i co jak co wychodzi na to, że organizm traktuje to jak stan gdybyś naprzykład na "diecie" 800kcal była, czyli właściwie spowalniasz odchudzanie...Ale to tylko takie moje rozumowanie

to tylko wczoraj było w akcie desperacji
normalnie to ok godziny dziennie cwicze

Grzibcio ale jak ty sobie wyobrażasz odchudzanie nie spalając wiecej kalorii niż zjadasz ??

No tak ale jest też jakiś metabolizm podstawowy, minimum, które organizm spala co dnia na podstawie dostarczania energii dla mózgu, układu pokarmowego, serca...Jeśli by ktoś naprzykład jadł 1000kcal dziennie a tylko samotnym dodatkowym ruchem (aerobic, rower, bieganie...)spalał te 1000kcal to organizm by zaczął czuć się tak jakby w ogóle nic nie dostawał do jedzenia i na gwałt by sią bronił odchudzaniu . Jest to nawet doweidzone, że ekstremalnie mało jedzenia i zarazem zanadto ruchu nie ma większego efektu w odchudzaniu a nawet go spowalnia .
Jeśli chcesz naprzykład chudnąć po 0,5kg tygodniowo to oznacza to eliminowanie około 500kcal dziennie z dostawy energii czyli naprzykład zamiast zjadać 1800kcal zjadasz 1300 albo zjadasz 1700 a te 400 do reszty naprzykład spalasz na basenie

dokładnie, przeciez nasze normalne zapotrzebowanie dobowe to nawet 2500 kcal dla normalnej dziewczyny ktora nie cwiczy (dla cwiczacych jest wieksze zapotrzebowanie) wiec nie dosc ze odraniczasz kalorie to jeszcze je wszytskie spalasz cwiczeniami? przeciez mozesz sobie narobic diabla, zanik okresu bedzie tutaj najlżejszym uszczerbkiem na zdrowiu...

Magdullusia biorę do wiadomości ten jeden raz . Spokojnej głowy do dalszego odchudzania

Magdullusia powodzonka życzę tym razem musi się udać
Ja też tak mam, ze jak za dużo zjem to wsiadam na rowerek i pedałuję jakby to coś miało pomóc Zapisałabym się na basen ale u nas nie ma [/b]