wiesz mandy ja czerwonej nie pilam w zyciu, przynajmniej nie bylam swiadoma ze pije, jezeli mi ja ktos kiedys zaparzyl. Zielona do smacznych raczej nie nalezy, strasznie gorzka(jesli sie ja dobrze zaparzy, czyli wsypie jedna lyzeczke, zaleje wrzątkiem i pod przykryciem odstawi na 5 min). Polubic to ją trudno, ale idzie się przyzwyczaic. Jednak wiele osob nie umie jej pic, a to zle, bo bardzo zdrowa jest:
Napar herbaciany reguluje procesy trawienne. Posiada właściwości bakteriobójcze i bakteriostatyczne (najlepsza pod tym względem jest herbata zielona). Jest doskonałym lekiem w przypadku biegunki. Ponadto napar ów przejawia słabe właściwości moczopędne - wskazany jest jako środek pomocniczy w leczeniu krwiomoczu i zapaleniu nerek. Pity systematycznie, lecz z umiarem (nie więcej niż 3 szklanki w ciągu dnia) zapobiega powstawaniu kamicy żółciowej i moczowej. Pozytywnie oddziałuje na wątrobę, nerki, nadnercza i śledzionę, a także sprzyja akumulowaniu się witaminy C w organizmie ludzkim. Wywiera dobroczynny wpływ na układ oddechowy, skórę, układ naczyniowy, reguluje krążenie, normuje ciśnienie krwi (nie jest prawdą, iż nadciśnieniowcy w ogóle nie powinni pić herbaty - choć temu przesądowi częstokroć hołdują niestety także i lekarze), działa wzmacniająco na naczynia włosowate. Dobroczynnie oddziałuje na układ nerwowy człowieka. Szczególnie pozytywnie działa na mózg. Usuwa uczucie zmęczenia, ból głowy, pobudza i aktywizuje do pracy umysłowej, przede wszystkim dzięki temu, iż rozszerza naczynia krwionośne mózgu, powodując jego lepsze ukrwienie i dotlenienie. Niezmiernie istotnym dla nas jest fakt, iż w herbacie znajdują się spore ilości fluoru, który jak wiadomo zapobiega powstawaniu próchnicy zębów. Należy jednak podkreślić, iż wyłącznie herbata pita z umiarem i odpowiednio zaparzona (1 łyżeczka na 1 szklankę wrzątku) wywiera ów dobroczynny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu i nie ma szkodliwego działania.
to tak jakby ci sie chcialo poczytac

Zakładki