Wątek: 2 miesiące dla figury (a jak trzeba będzie to więcej :)

Cześć dziewczyny! Nie macie pojęcia jak się cieszę, że do mnie zaglądacie Dziękuję

Namawiacie mnie, żebym od razu przeszła na tysiaka, ale ja już postanowiłam i od dzisiaj zaczęłam dietę kapuścianą. I wiecie co? ta zupka to mi wyszła pyszna! Naprawdę baaardzo mi smakuję i jestem z siebie dumna Zrobilłam ją dokładnie według przepisu

Dzisia pierwszy dzień tak więc mogę jeść tylko owoce i zupę.
Na śniadanie zjadłam:
- pół kilo truskawek
Na II śniadanie:
- duże jabłko

A teraz wcinam moją zupkę

Kaczuszko tu możesz sobie poczytać o tej diecie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Pozdrawiam i już lecę do Was

Ja nie jestem zwolenniczką restrykcyjnych diet, no ale jeżeli wyjdzie ci to na dobre.. )

POzdro

Też nie jestem, ale np dla mnie 1000 ckal to stanowczo za dużo!
Mam b. wolną przemiane materii (tzn mialam szybką ale coś jej się potegowało) i na tysiaku czuje się jak słon..

hehe cwiczenia to jest logoslawienstwo.. bo nawet jakby sie bylo na diecie a by sie codzienie cwiczylo to by sie ladnie wyglądalo... ;D

potrafie dziennie zrobic 45minutowy jogging, 2x 8min abs, 2x 8min ramiona i jeszcze potem kilka razy rozciąganie... czasami cwiczenia zajmują mi 2 godziny dziennie i co? tak czy siak jestem porośnięta tłuszczem... wszystko przez to, że nie umiem utrzymac diety. dieta to podstawa

Martii dzięki za słowa otuchy tak się mi jakoś cieplej na serdusiu zrobiło

Tzn może ja wyjaśnię..

Jeśli ktoś ma problem z wagą, ma nadwagę i musi zgubić kilkanaście kilo to ćwiczenia nie wystarczą... Dieta jest obowiązkowa w takiej sytuacji i dodatkowo powiny być ćwiczenia..

Ale jeśli ktoś ma prwidłową wage, ale np nie podobają mu się swoje pośladki czy brzuch to wtedy same ćwiczenia plus lekkie jedzenie wystarczą.. Nie musi to być 1000 kcal bo 1600 w zupełności wystarczy...
I taka jest różnica

Lilac ja też nie jestem, ale to jest wyjątkowa sytuacja

Cheerli o rany, a ta Twoja przemiana materii to tak sama z siebie się rozwaliła?

Buciik ja ćwiczyłam po 3 godziny dziennie od grudnia do stycznie, wolałam ćwiczyć niż sie uczyć: steper, taniec, brzuszki, jakies cwiczenia na nogi... Wszystko co się da! No a teraz już się nie zmuszę do takiej ilości :P

Cheerli zgadzam się w 100%

A ja już wszamałam 3 talerze zupki i mam wrażenie, że jak będę się tak nią obrzerać to wcale nie będę chudła szybko, ale trudno :P Smakuje mi i jest zdrowa więc czemu mam jej nie jeść nawet jeśli efekty nie będą takie jakie bym chciała?

No właśnie nie wiem co się stało..
Zazdroszcze komuś jak mówi że jest głodny ...
Ja nie jestem prawie nigdy..
Np dzisiaj na śniadanie zjadłam 2 malutkie brzoskwinie, wypiłam herbatkę i to wszystko (jadlam o 7 położyłam się spać i wstałam o 9.30) i dopiero ok. 12 byłam glodna..
Kupilam sobie o 13 jabłko(bo byłam na mieście i składałam zamówienie Avonu), ugryzlłaam RAZ i już miałam pełny brzuch...
I teraz jestem napchana bo zjadłam całe jabłko..
Obiad zjem pewnie ok. 15.30...

Zajrzyj do mnie

Dzięki za odwiedziny też będę zaglądać i wspierać!

Myślę, że do mnie też zajrzysz :P

HEJ
Powodzenia na tej diecie!
Jesli efekty będa takie jak obiecują na tej stronce.. czyli, że 5kg to może warto spróbować
W tydzien nic chyba nie powinno mi paść w organizmie od kapusty..zreszta juz tyle czasu się odchudzam

POZDRAWIAM i dzięki za odwiedziny u mnie