dobra nie chudniemy juz. tzn sie ja nie chudne ;] i Lou tez nie :P Dociskamy dwa tysiaki. A wy dziewczynki dietkujcie ladnie :)
Wersja do druku
dobra nie chudniemy juz. tzn sie ja nie chudne ;] i Lou tez nie :P Dociskamy dwa tysiaki. A wy dziewczynki dietkujcie ladnie :)
jak masz problemz tym okresem to nie chudnij tego kg, bo ci to zupelnie nie potrzebne..malenko do wzrostu ważysz :wink:
ja tez nie chudne przecie :lol:
Ojjj tez bym juz tak chciala konczyc z tym dietkowaniem i wazyc juz 49 kg :(:( :cry: ale nie wiem moja waga ani rusz :cry: zalamie sie za chwilke jak tak dalej bedzie!!
nie zalamuj się
proszę :wink:
kazdy juz by chcial osiagnac cel :) niestety tutaj potrzzbna jest wytrwalosc i cierpliwosc ;/
no ale ta cierpliwość musi być chyba ze stali bo te zastoje to przegięcie :evil: :!:
Magdullusia widze ze u ciebie ruszylo ;) Brawo :D A zastoje trzeba cierpliwie znosic, bo to sa momenty w ktorych najczesciej wszyscy rezygnują. Dziewczyny - nie dać sie :!:
no wlasnie te zastoje sa najgorsze! ah trudno poczekam moze waga w koncu ruszy :?
jestem z Tobą :? czekam do 1 września i sie zważe :twisted:
Ruszy, ruszy, bez obaw. 3maj sie iwonka, uda sie ;*