Strona 8 z 8 PierwszyPierwszy ... 6 7 8
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 80

Wątek: Szczuplejsze i wyrzeźbione ciało do 3 września

  1. #71
    Magdullusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    no pewnie przeciez co dzien sie takiego czegos nie dostaje prawda?

  2. #72
    hottiebaby jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    trzeba sie jakos wytłumaczyc :P

    zjadłam dzis mało,zupy prawie nie poczułam,bułeczka rano malutka i ciemna, wiec mam nadzieje ze moje słodkie grzeszki nie odbiją się na wadze Jutro sobie sprawie Wasę i bede jesc na lekką kolacje!Fajnie gdybym już tak zawsze z tą kolacją trzymała, niestety jakies grillowane kiełbaski są czasem silniejsze ode mnie

    No i zawsze lubie miec cos slodkiego do kawy I tak sie troche rozwinełam ,bo kiedys musialam miec jakis kawałek ciasta czy coś... To taka chwila przyjemnosci zza dnia tak poprostu

  3. #73
    Magdullusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja lubiłam podjadac słodycze czytając ksiażke albo jakąs fajna gazetkę
    teraz też co prawda lubie ale już tego nie robie

  4. #74
    sszamankaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-07-2006
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja uwielbialam chrupac cos jak sie zdenerwuje, zawsze jadlam w tedy cos nawet nie wiem co, byleby gdysc, w tedy tak sie nie zloscilam/smucilam, teraz zastapuje ten nawyk np. zakretką... wniosek: potrzebuje gryzaczek :P

  5. #75
    Magdullusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja proponuje taki z woda w środku
    bardzo uspokaja

  6. #76
    sszamankaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-07-2006
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    0

    Domyślnie

    hehe, ale ja seryjnie musze cos grysc jak sie wkurze... moje olowki i dlugopisy sa najlepszym tego dowodem, to juz jest moj nalog! heh,

  7. #77
    hottiebaby jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    56 kg o taaaaaak

    i to jest najlpeszy dowód na to,że nie trzeba sie głodzic a nawet można pozwolic sobie na słodkie,ale wszytsko z głowa!

    ehh dodało mi to otuchy bardzo :P dzisiaj obiados u babci ,ale dam rade 3mam kciuki za was :*

  8. #78
    Guest

    Domyślnie

    i świętaaa racja kochana!~
    Gratuluje schudniecia Z GŁOWĄ

  9. #79
    hottiebaby jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    kawa z mlekiem bez cukru
    6 mikado (takie paluszki tylko ,że w polewie czekoladowej )
    9 kwaśnych frytek z Haribo
    kromka chleba z żołtym serem
    obiados u babci ->kalafior z bułka ;/ ogromna porcja mięsa(aż mi neidobrze na samą myśl) i 3 małe ziemniaczki...
    kisc winogron

    na dzisiaj koniec te obiady u babci mnie kiedys zabiją, chyba pęknę ;/

    haribo juz sie chyba przejadłam a pozatym to dziś kupiałam sobie wase i owoce i jutro ładnie wracamy do diety i nie przesadzonego obiadku

    Pewnie jutro bede wazyc 56.5 ,ale mam nadzieje ze za dwa dni to sie zmieni

  10. #80
    Magdullusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    od jutra dieta tez u mnie
    trzyama kciuki
    nie zjadłaś tak duzo przynajmniej w porównaniu do mnie
    ale naprawde nie tak źle jak na obiad u babci

Strona 8 z 8 PierwszyPierwszy ... 6 7 8

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •