och , witaj anooxa .
buziol na drogę :*
och , witaj anooxa .
buziol na drogę :*
Super że postanowiłaś walczyć trzymam kciuki napewno ci sie powiedzie
Cześć! Życzę powodzenia w dążeniu do celu i żeby kiloski szybko znikały!!!
Będe wpadać! pozdrawiam:*:*
ciekawe co u Ciebie
u mnie dobrze dzis w maire dobry humor bo wyszlam z qmeplami i bylo super))
sniadanie;
-3 wasy zytnie 55 kcal
-3 plastry syznki 150 kcal
razem okolo 200 kcal
2 sniadanie;serek danio lekki truskawkowy 140 kcal
Obiad;mięso wołowe gotowane 500 kcal
fasolka szparagowa zólłta jakies 100 kcal
razem;600;/
podwieczorek 1,5 loda 120 kcal
kolacja;
2 wasy zytnie 55 kcal
parówka malutka(okolo 40 g) 100 kcal
2 plastry wedliny 80 kcal
troche musztardy razem z 250 kcal daje...
razem okolo 1300....
yhh najlepsze jest ze wlasnie sie bralam za napad;( i wyjadalam loda smietankowego zjadlam kilka lzyeczek i mimnalnei wafelka jak zadzownila qmepla i sie wybralysmy w ciekawe miejsceDD i zrezygnowalam..bo stwredzilam ze duzo sie nachodze(okolo 3 h) i niewarto.wyrzucilam resztke loda i kupilam sobie na miescie 1 kolorke(57 kcal) i jestem DUMNA
yh...oby tak dalej...
Brawo
no ładnie ładnie
będę się uczyc od Ciebie.
(u mnie dziś i wczoraj, to tak jak zwykle)
dzisiejszy dzien zlaiczam do raczej koszmarnych...byłam z qmeplami kilak godzin na zakupach ibyl ow miare fajnie...troche mi slabo itd...
po obiedzie rzucialam sie na chleb...gryzłam i wypluwałam;( a potem poszłam wkalda cpalce w gardlo....ze stresu chyba....tak potpsortu plułam tam;(;( i gardlo tak piekło;(
yh....
jedzenie;
sniadanie
-3 wasy zytnie
-2 plastry szynki
-mala parówka
musztarda i nieduzy pomidor
2 sniadanie;nektarynka
Obiad peirs z kurczaka gotowana w ziolach
kolacja;
-parówka duza;(
-2 wasy
-musztarda
-2 plastry szynki...
mam ochote JESC;( boze nie moge;(
napad.to wystarczy.umieram.wieczorem pol chleba solik dzemu i puszka pasztetu a dzis dno dno dno.musze umrzec.
nie poddawaj sie! dasz rade, uwierz w siebie
napady sa zawsze wie to chyba kazda z nas...
ale walcz od nowa i nie rezygnuj tak latwo
Zakładki