taa bedziemy sie bardzije stresowac a wiadomo że jak człwoiek sie stresuje to chudnie hehe
taa bedziemy sie bardzije stresowac a wiadomo że jak człwoiek sie stresuje to chudnie hehe
ehh testy...spieprzylam na maksa mat. - przyr. a z wszystkich przedmiotow obejmujacych ten test mialam piatki heheh
Butterfly co to za 620 kcal???
Proszę dobijać do tysiaczka
3mam kciuki i pozdrawiam :P
Bu$ka
tej co to ma byc za 620? a te 380 gdzie? za malo tez nie ladnie jesc... wrrrrrrrr ale lepiej jeden dzien mniej niz wiecej
Spokojnie dziewczeta dobijam do 1000 mam juz 950 i jestem po kolacji :P
a test gimnazjalny to pikus wiec sie nie stresowac madre jestescie to dacie rade
dobrze ze ja mam juz to za sobą
ja tez ale to akurat nie było zle gorzej wspominam egzamin na prawko tzn. radosc z powodu zdania była wieksza niz z powodu zdania matury heh
a matura to tez pikus nie taki diabeł straszny jak go maluja
to dobrze ze dobilas
testy gimnazjalne to normalnie jak kartkowka hehe a matura jak spr. z dziallu na parwko jeszcze nie mialam okazji doznac tych emocji ale mam nadzieje ze nastapi to jak najszybciej
no tak, dobrze mówić jeśli już jesteście po maturze.. a co jeśli to jeszcze przede mną ??
Mandy nie sie co stresowac tez tak bedziesz mowic
ziizuu dobrze to okreslila sprawdzian z calego dzialu
a kiedy maturka ;>
Zakładki