trzymam kciuki cindy za ciebie
a co do mnie to...
dzisiaj zmiescilam sie w limicie (ktory juz chyba jednak wynosi 1010kcal ) ale niezbyt zdrowo jadlam...
bylam we wrocku i NASZCZESCIE nie skusilam sie na KFC albo McD no... ale...
w ciagu dnia zjadlam 3 bulki slodkie (takie troche mniejsze[wyszlo razem jakies 250g])
i 2 banany
czyli wlasciwie niezbyt mozna to podzielic na posilki no ale trudno, nie bede sie zalamywac :P dzisiaj z powodu tego ze nie bylo mnie w domciu nie cwiczylam ale za to wczoraj biegalam jednak wiecej czli godzinke no i troche w ogrodku cos robilam i pozniej kopalam dziury na kwiatki i je wsadzalam czyli wyszlo ze spalilam 2000kcal no ale dzisiaj nic
Zakładki