Wątek: 26 grudnia 2006<--dieta rozpoczęta

witam;*

dzis juz nauczyciele nie powinni pytac
i gratuluje tej piateczki a historie na pewno poprawisz

buziol;*

święta juz niedlugo wiec wpadłam złożyć życzonka

W Bożego Narodzenia dni urocze, Niechaj szczęściem serce gra, Niech
zdrowie dobre was otoczy, I na dni przyszłości trwa. Niech te święta
przyniosą wam Boże łaski, spokój, radość i dostatek wszelki, A Nowy Rok
niech spełni marzenia ukryte na samym dnie serca.

Bardzo dziękuje za życzenia
Ja prawdopodobnie jutro zabiorę się za nie na forum...dziś poprostu sił już nie mam.
Ogólnie jestem dziś zmęczona.
Już wiem, że w święta jadę do babci..ah..jak się ciesze. W tamtym roku Boże Narodzenie obchodziłam tylko z mamą tatą i siostrą no i tak troszkę nudno było a jak się jedzie do babcito cała rodzinka sie tam zbiera i..i tak świątecznie jest, czuć tą magie świąt. O północy idzie się do stajni ( do krówek ) aby dać im opłatek , przynosi sie siano do domu ze stodoły...no poprostu to są święta!
A teraz nrmalnie i legalnie padam z nóg więc idę do łóżeczka.
Jutro jeszcze idę z mamą kupić cos siostrze pod choinkę. Może macie jakieś pomysły?? ( siostrzyczka chodzi obecnie do 4 kl podstawowej)

witam;*
ja do babci jade w pierwszy dzien swiat a w drugi dzien jade do drugiej babci;p
a wigilje spedzam w domku z rodzicami
no a siostrze to nie wiem co moglabys kupic, bo nie wiem co ona lubi ja np jak bylm w jej wieku to uwielbialam maskotki( zreszta to sie nei zmienilo) wiec nie pogardzilabym jakims ladnym misiem
al ty musisz sie zastanowic czym sie ona interesuje i cos wybrac
milej nocki;*

Skacze Aniołek, skacze po chmurkach,
niesie życzenia w Anielskich piórkach.
Niesie w plecaku babki i świeczki,
a w walizkach złote dzwoneczki. Wesołych Świąt!

Wszystkiego naj, naj, naj

A więc mówie to do wszystkich:
Szczęścia, zdrowia, powodzenia w dniu Bożego Narodzenia.
Beczkę piwa, wiadra wódki by odgonić wszystkie smutki.
100 całusów na dodatek by smaczniejszy był opłatek!

jak tam u Ciebie przygotowania do świąt:>?

Siemka!
Jak widzicie zmieniłam tytuł mojego posta..tak, tak..od jutra dieta już rusza.
Niby miałam czekać do nowego roku ale po co? Po co marnować czas więc zmieniłam postanowienia i tak:
-od jutra dietka pełną parą
-od nowego roku dochodzą ćwiczenia

Pewnie zauważyliście także, że zamiast 63kg na trickerze jest 65kg...już to wyjaśniam:
Przed chwilką zważyłam się i właśniewaga pokazała 65, 5kg .Zapewnie tyle nie ważę bo jelita mam całe zapełnione jeszcze wigilią no ale chciałam aby tricker nie oszukiwał skoro dziś tyle waże to niech i trickerek tyle pokazuje Szczeże to aż sie dziwie, że tak mało pokazał ponieważ np dziś wypiłam 4 herbaty, 1l coli, 1 kieliszek winka, z 4 kawałki placka...eee..za dużo by tu wymieniać a jakby jeszcze dodać co zjadłam w wigilię lepiej nie mówić

Dlatego dziś powiedziałam sobie dość! Od jutra już rusza dieta! Drugi dzień swiąt już dietkowy a co do sylwestra to wypiję szampana wkońcu to nowy rok.

No ok....a teraz biorę się za ułożenie jakiegos jadłospisu, wykluczeniu zakazanych potraw, spisaniupostanowień itp. Wkońcu trzeba się przygotować na nowy rok

ja z wigilii wóciłam wręcz głodna wszytsko przez babcie bo ona robi takie tłuste rzeczy że aż sie patrzeć nie chce

powodzenia w dietkowaniu skoro ja przeżyłam w dietce wigilie i 1 dzień świąt to ty z drugim spoko dasz radę

Zamieszczone przez Blackmonia

No ok....a teraz biorę się za ułożenie jakiegos jadłospisu, wykluczeniu zakazanych potraw, spisaniupostanowień itp. Wkońcu trzeba się przygotować na nowy rok

popieram ja się chyba też wezme do roboty. tylko żeby kartek wystarczyło ;d