Wątek: 26 grudnia 2006<--dieta rozpoczęta

Czuje, że łapie mnie jesienna depresja..poprostu czuje to.
Coraz częściej mam ochotę na kubek gorącej czekolady i pyszne ciastko.
Poprostu tracę motywacje.
Muszę się jakoś zmobilizować. Ja wiem, że od poniedziałku dieta będzie dobrze szła ale prze zile..tydzień , dwa a potem co? Złame się? Ni chcę tego.
Muszę mieć jakąś motywacje, jakis cel...hmm...no juz sama nie wiem...
Muszę się nad tym dokładniej zastanowić.Muszę ubzdurać sobie w swojej główce jakiś cel!

hotchocolate no to takze jest jeden z powodów dla których wybrałam SE W300i

witam;*

mnie tez jesienia lapie taka deprecha ze nic bym nie robila tylko siedziala przed kompem ;p ale z tym trzeba walczyc najwanijesze to jest tyle zajec zeby sie nie nudzic i to pomaga

buziak i nie daj si depresji

no....ja to jednak mam coś w tej główce.
Oczywiście pozbierałam się na nowo.
Miałam bardzo miłą rozmowę z tatą o telefonie Powiedziałże kupi mi takiego jakiego będę chciała wiec problem z fonem załatwiony..teraz tylko czekać kiedy wybierzemy sie do Orange i zakupimy go Przy okazji mojej siostrze kupi sie nokie 6020..tata..jestem dobrą siostrzyczką i poparłam ja w tym a co 2 głosy to nie jeden i tata został przegłosowany

Co do mojej motywacji to juz ja odnalazłam...ajajajajaj.....nie zdradze:P Taka mała słodka tajemnica.
Dzis z dietka świetnie. kalorie zjedzone: 1107kcal Ćwiczeń jako takich nie było ale za to dużo ruchu i wygłupy z siostrą przy teledyskach ( różne pozy, taniec, śpiew itp..)

Jutro 2 w-f więc też będzie dużo ruchu. Spróbuje rano także upchać w mój zawalony grafik ( tak tak..grafik że hohoh ) 15 min jazdy na rowerku ale nie wiem, czy coś z tego wyjdzie.
no a teraz troszkę pozwiedzam wasze wątki.

hehe az tak napiety? powodzenia

zycze powodzenia

WItam;*

ja jutro tez rano 2 wf;p i dobrze ze tatus sie zgodizl kupic telefonik no i ze znalazlas swoja ukryta motywacje

buziak i milego poniedzialku;*

Siemka!
Przed chwilką wstałam..O_o dobra jestem...zawsze wstaałam o 6 a teraz o 8?? Sama w to uwierzyć nie mogę.
Dzień zapowiada sie bardzo dobrze.
Jestem już po śniadanku i popijam właśnie herbatkę slim figura spalanie.
Postanowiłam ją pić 2 razy dziennie czyli rano i tak mniejwięcej 16-17 hodz.
co tam jeszcze miałam powidzieć..yyy...nie pamiętam.
Motywacja z dnia na dzień pnie się w górę i oby nie spadła.
Ważyć na razie sie nie ważę bo boje się zobaczyć o kg więcej..lepiej poczekam te 2 tyg aby mieć pewność że choć troszeczkę schudłam

no to zmiatam szykwać się do szkoły....udanego dnia życzę wszystkim:*

Witam;*

no to dobrz ze wszsytko piknei sie ukalada;D a ta herbatka powinna tez cos pomoc

buziak i udanego popoludnia;*

brawo brawo za motywację ta jest najważniejsza;D

No więc tak...2 w-f miałam..na 1 siatka na drugim najpierw sztafeta a później znów siatka Było super!
Niestety ćwiczeń w domu nie było bo jutro mam powtórzenie z historii 9 zawsze pyta) a ja niestety cieńka jestem i muszę kuć...eh...do bani z tą historią!