Hej!
A więc tak: Mamuka przyszła z wywiadówki i o dziwo była zadowolona. tata cos tam zaczął że on dostał stypendium na stuiach wiec i aj mogłabym być w pierwszej trójce w klasieNo ale tak ogólnie to rodzice zadowoleni. Powiedzieli, że gdybym sie uczyła ( to fakt, ja wogóle sie prawie nie uczę) to miałąbym lepsze ocenki i licza że w drugim semestrze poprawie sie choć troszkę.
Ufff...aż mi ulżyło gdy mamuśka weszła do domku z uśmiechem i nie zaczęła od : " Monika! Choć tu..."
Jutro piąteczek więc postaram przeżyć jakoś w szkole![]()
Co do diety SB to powoli oduczam sie liczenia tych kcal z taką dokładnością bo ta tieta przecież nie należy do takich aby liczyć kcal no nie
![]()
Zakładki