fajna dyskusja...
Ja bardziej gustuje w angielskich/amerykańskich imionach.. ale z polskich to lubię..:
- dla chłopaka: Kuba, Łukasz, Nikodem, Romek (ale tylko zdrobnienie ), Maciek, Tomek nawet...
- dla dziewczyny: Julia, Amelia, Nikola, Olimpia, Kasia, Zosia, Matylda, Klementyna, Roksana...
Ale ja zawsze lubiłam takie dziwne imiona..