Wątek: wisienkowy dzienniczek | 62 -> 48 | potrzebuję wsparcia!

jasne że możesz trzymam kciuki

Wydaje mi się , że jeśli mało się ruszasz 1100 kcal będzie dobre
A co do posiłków to nikt cię nie zmusza abyś jadła 5 razy dziennie
Poprostu lepiej "często a mało" więc 4 też będzie dobrze
Ja też zaczełam od dziś , muszę stracić 8 kg

Pozrawiam i trzymama kciuki ;*

no to super :) ja tak szczerze najchętniej jadłabym jakieś śniadanie, a potem koło 17 wieeelki obiad i kolację o 23 ;) ale koniec z tym, czas wziąć się za siebie :D niedługo chyba pójdę na rowerek, a wieczorem może zmuszę się do pobiegania trochę ;] a może rolki? zobaczymy :]

Może znajdziesz taki sport, ktorego polubisz i będziesz mogła go uprawiać cały czas. Poeksperymentuj. Napewno znajdziesz coś dla siebie:P

roli sa ekstra
rozwaliłam juz 3 pary rolek
dobrze że ja sama jeszcze zyje

ja sie raz przy nauce jazdy na rolkach tak wywalilam, ze nie umialam oddechu złapac(upadek na plecy), wiec dalam sobie spokoj . posilki oczywiscie mozesz jesc 4, byle by bylo co najmniej 1000 kcal a chodzenie(spacery)daje duzo, lepsze niz biegi, bo nie obicaza stawow. taki 1,5 h spacerek to bardzo dobra rzecz. dietetycy polecaja najcvzesciej rower i spacer dla odchudzajacych sie. pozdr i zapraszam do mnie ;*

no i byłam na dłuuuugim spacerku, fajna sprawa :]
a jednak chyba zacznę sobie tutaj rozliczać kalorie, miałam tego nie robić ale to w sumie wygodne, lepiej mi będzie się pilnować ^^
dzisiaj:
I śniadanie: płatki nestle fitness + mleko = no liczmy 300 kcal ;]
II śniadanie: kukurydza gotowana = 110 kcal
obiadek: ciemny makaron jakieś 80 gram [ugotowałam 100 ale zapchałam się wcześniej] podlany szklanką soku z warzyw... mm lepsze od pomidorowej z makaronem ^^ = ~ 400 kcal
ajj wyszło ok 800 kalorii... kolacja powiedzmy zjem 2x wasa light - 40 kcal + trochę almette i pomidor... nie wiem czy dociągnę do 1000, chyba że wetnę trochę winogron ^^

w porównaniu do tego co jadłam ostatnio to dzisiaj była dosłownie rozpusta, jakoś nie wierzę że w ten sposób uda mi się zbyt szybko dużo schudnąć ale przynajmniej będzie zdrowo :]

kochaneee, orientuje się może któraś ile kcal może mieć gofr z bitą śmietaną i rodzynkami? ;] [planuję coś extra słodkiego na zakończenie wakacji ;]

i poza tym jeszcze:
ile to jest 30 g płatków? jak to zmierzyć np. szklanką? ;] [chodzi mi o fitnessy tak dokładniej] tak mniej więcej :]

z góry dzieki za pomoc ^^

mi dziewczyny odmierzaly fitnessy i to wychodzi 75 g pelna szklanka. jak jem platki to zawsze daje szklanke mleka i szklanke platkow. i jest w sam raz

Ja nie nawidzę płatków na mleku bleeeeee ale wszyscy mówią że fitnessy jogurtowe są pycha więc może spróbuję..? Czyli 30g to taka mniejsza połowa szklanki.. dobrze wiedzieć.. muszę zainwestować w wagę kuchenną.. A dieta Ci idzie na prawdę dobrze i tak trzymaj!! Ja też planowałam coś pysznego na koniec wakacji ale niestety mam dietkę 13dniową i dopiero później się przerzucam na 1000 więc to odpada Ale za to na początek szkoły postawię sobie pyyyszne lody!! I ogólnie uważam że jak raz na 2 tygodnie się "zgrzeszy" to nic złego się nie stanie.. Zrobie sobie takie postanowienie że jak przez 2 tygodnie będę się trzymać 1000-1200 kcal to będę sobie mogła zjeść coś extra Może mnie to podniesie na duchu troszkę ?