Wątek: 13.02- koniec tego złego... Zamykam sprawę...

lemonka88
O prosze no to mam nadzieję że będziemy sie wspierać

Juwenta
Ja jestem "nabita" i mimo że waże 56kg to wszyscy daja mi 6-10kg mniej hehe

aaggii
Postaram się, jak narazie na śniadanie zjadłam 260kcal

sarna89
Będziemy się wspierał- będzie dobrze!

ProAna butterfly87 cindy14
Dzięki Dziewczyny

Odchudzajmy się mądrze ! ! !

Witaj, wiele nas łączy wiek, wzrost i cel który chcemy osiągnąć Na tysiaku napewno uda ci się dojść do 50, ja na nim jestem od trzech miesięcy i już bardzo duzo schudałam jak na moje możliwości. Pozdrawiam i będe wpadac do ciebie

Zmieniłam nieco mojego Strażnika. Postanowiłam dać moją wagę początkową to jest waga (chyba) z kwietnia (albo maja), nie pamiętam dokładnie.
Będzie mnie bardziej motywowała

Bjedrona
Ja Ciebie też będę odwiedzała.


RaZeM pRzEzWyCiĘżYmY tŁuSzCz I wAłEcZkI

suszona powodzenia i wytrwalosci zycze ;*

Panikara
dziękuję, mam nadzieję że będę ważyła tyle ile Ty

na pewno widze ze w miare podobne jestesmy. tez kiedys wazylam 67, a raczej 68 kg. Pierwszy etap schudlam do 60, no i potem do 50 a wzrost podobny rowniez - 167 - to tylko kilka cm. 3mam kciuki

z twoimi wymiarami to nie ma sensu sie odchudzac:P

Może i masz racje ale 50kg to moje małe marzenie

Widze że masz ten sam problem co ja, że pod pępkiem masz tłuszczyk ale ogólnie reszta brzuszka płaska ja chcę mieć pod pępkiem ok. 69-70cm więc musze zrzucić tą oponke, ale wierzę że nam się uda

cindy14
Ten brzuch strasznie mnie wkurza
chciałabym podobnie jak Ty... chociaż 8cm mniej... cudnie by bylo