Wątek: 13.02- koniec tego złego... Zamykam sprawę...

a ile suszona schudlas przez 1 faze ?

a chlebek slonecznikowy jak najbardziej mozna

Stopniowo do diety wprowadzamy:
• Owoce: jabłka, morele (suszone i świeże), borówki, melon (najlepiej kantalupa), wiśnie, grejpfruty, winogrona, kiwi, mango, pomarańcze,brzoskwinie, gruszki, śliwki, truskawki.
• Produkty mleczne: chude mleko sojowe, jogurt owocowy albo naturalny(odtłuszczony lub o obniżonej zawartości tłuszczu).
• Produkty zawierające skrobię: chleb (wieloziarnisty, z otrębami,owsiany, żytni, razowy), chleb pita z mąki razowej, babeczki zotrębami (bez cukru i rodzynek), płatki owsiane (ale niebłyskawiczne), dania z mąki razowej (np. makarony, pierogi), kukurydzę prażoną bez tłuszczu, ryż niełuskany i dziki, kaszę jęczmienną.
• Warzywa i rośliny strączkowe: takie same jak w pierwszym etapie diety.
• Inne: czekolada z małą ilością cukru (ale tylko od czasu do czasu),budyń bez tłuszczu, trochę czerwonego wina.

Czego unikamy lub jemy bardzo rzadko:
• Produkty zawierające skrobię: chleb (pszenny, biały), bułki, wszelkie ciasta i ciastka, płatki kukurydziane, makarony, biały (łuskany) ryż.
• Warzywa: buraki, marchew, kukurydza w kolbach, ziemniaki (gotowane,smażone, błyskawiczne purée itp.).
• Owoce: banany, owoce z puszki, soki, ananasy, rodzynki, arbuzy, daktyle, figi.
• Inne: miód, lody, dżemy.

mysle ze piszac "bułki" mieli na mysli te normalne , razowe raczej traktuje sie tak jak chleb

a i pamietaj ze w 2 fazie tez sie chudnie, tyle ze wolniej a Tobie to juz chyba nie jest potrzebne

aaggii- 3 kg
ally900- dziekuje Ci (skad to masz?)

ja znalazlam wypowiedz:

Z chlebem jem tylko twaróg 0%, tuńczyk wsw (bo ma mniej tłuszczu niż 1,5%) i ogólnie warzywa (można jeszcze jakiś dżem słodzony fruktozą, ale lepiej nie przesadzać). Poza tym jak zaczynałam II fazę to na początku jadłam chleb co drugi dzień (i nadal tak robię, ale dlatego, że lubię sobię czasem zjeść na śniadanie np. łososia wędzonego z warzywami czy jajka) i nie od razu w dużych ilościach. Poza tym najpierw jadłam albo chleb albo owoc dziennie. I zwłaszcza z owocami nie przesadzałam, bo one mogą naprawdę hamować chudnięcie. Np. 1 jabłko dziennie.
Co więcej trzeba uważać na skład chleba (odpada cukier, ekstrakt słodowy, sezam, skrobia, mączka chleba świętojańskiego itp. - trudno dostać taki chleb, ale warto).

mowie Ci ze ostatnio czytam sobie forum o SB tzn jest ich kilka i co mi sie spodoba to sobie kopiuje a pozniej drukuje

nie no nie szalejmy kromka nie zaszkodzi , czytalam jeszcze ze zazwyczaj na poczatku 2 fazy jest zastoj dopiero po jakims czasie waga znowu spada

a widziałaś te przepisy ??
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=57432

nie ale juz patrze

a ja to keidys po sb zaczlema jesc clakiem normalnie , nawet beze z kremem zjadlam i zywkle platki i nci nei rzytylam :P wiec to troche jak dla mnie nie powazne dodac tlyko jedna kromke bo ilez mzona chudnac a poztaym trzeba dodac wiecej welgi zeby sie organzim nei zakwasil

Ja tam o SB nic nie wiem, ale skoro już się nie odchudzasz to nie musisz być na SB, tak mi się wydaje.

SB jest bardzo skuteczna, tylko pytanie co po niej? Jak jeść normalnie i nie tyć
Dlatego nie eliminuje jakiś wybranych produktów, żeby się po tem na nie nie rzucić
Ale powodzenia, jak to rozsądnie zrobisz to będzie okay.

Przepisy się przydadzą
Końcowa faza SB polega właściwie na zdrowym odżywianiu... Ale chyba po prostu nie można przesadzać z jedzeniem.