Wątek: ProAna 58~~>48kg do wakacji musi sie udac

Mam motywacje i chęci.. po raz kolejny zmieniłam tytuł bloga.. mam nadzieję że ostatni raz.. że już nie będę musiała zaczynać od nowa. Nawet nie piszę co dziś zjadłam- nie chce się tym załamywać.. Cały czas myślę o jutrze.. musi mi się udać wytrwać na diecie. Mam w głowie 1000 obrazów siebie za kilka tygodni.. wiem że wszystko zalezy ode mnie. Jeśli będę przekonana o tym że mi się uda to z pewnością tak bedzie. Mam motywację.. chcę zrobić dobre wrażenie na swoim byłym.. on chce do mnie wrócić ja chcę żeby troszkę pomęczył się beze mnie, zależy mu na mnie ale On nigdy nie potrafił tego okazywać a ja nie potrafiłam o to walczyć. Jeśli zmienie swój wygląd nabiorę więcej pewności siebie i już nie będe się bała mówić o tym czego chcę. Zauważyłam że w swojej klasie w której dotąd było około 20 dziewczyn z którymi mogłam porozmawiać nie ma już nikogo do kogo mogę się odezwać. Wynika to z tego że większośc z nich stworzyła klanik w którym obgadują każdą osobę ze szkoły.. ja nienawidzę czegos takiego dlatego chcę bliżej zaprzyjaźnić się z tymi dziewczynami które wydają mi się "normalne" i z którymi mozna porozmawiać o czymś innym niż to "jakie buty ma dzisiaj Anka z II C"
Wierzę w siebie. To chyba najważniejsze.

ja tez wierze ze ci sie uda
masz racje nie warto sie przejmowac takimi dzewczynami one sa wszedzie, w kazdej szkole i trzeba sie po prostu nauczyc zyc obok nich

ja tez wierze ze Ci sie uda 3mam kciuki dzieki za odwiedzinki buziole pa

Zycze Ci powodzenia.

ProAna- bądź silna! Uda Ci sie! Będziemy Cie wspierały na forum jak tylko można!
Zycze powodzenia i trwałych oszałamiajacych efektow!

Idzie mi całkiem dobrze
dzisiaj około 1050kcal
śn. rogal z pomidorem i ogórkiem + serek wiejski (200g) z pieprzem, zarodkami pszennymi i orzechami ziemnymi - 414kcal
2 sn. garść orzechów ziemnych - 320kcal
Obiad - ryz z duszonym indykiem i sosem słodko kwaśnym 320kcal

miałam zjeść jeszcze jabłko ale przez orzechy wyszło duzo kalorii więc sobie odpuszczę.

Ide zaraz biegac wracam do starych dobrych nawyków..

jutro planuję wziąść 2 jabłka do szkoły i oczywiscie wode mineralną a przed szkołą w domku zjeść coś takiego jak "deser maślany z 15% zawartością owoców, zawartość tłuszczy w mleku 5%" ma 200g i jest o smaku limonki.. w smumie samkuje jak maślanka owocowa ale gdyby ktos wiedział ile takie coś może mieć kcal to może mi napisać..

Czuję się świetnie a jak mam ochote coś zjeść to zaraz mi się przypomina ze w styczniu otwierają aquapark i mam zamiar tam szalec przez dłuuugie godziny nie myśląc o tym że jestem gruba!! Pozdrawiam.. papa

witaj, no to widze ze ladnie Ci idzie
chyba garsc tych orzechow byla duuza:P

no orzechów było dużo ale najadłam się na cały dzień
Miałam przed chwilą taka ochotę na jabłko że myślałam że nie wytrzymam.. ale wypiłam tylko pół szklanki soku z ciemnych winogron..
Łatwiej było by mi wytrzymac na tej cholernej diecie gdyby moje życie było jakieś szczęśliwsze.. a tu nie dość że mnóstwo nauki (i pomimo zarywanych nocy oceny i tak beznadziejne) to w szkolę musze Kubę na przerwach oglądać i wszytsko mi Go przypomina rodzice ciągle robią mi wyrzuty ( wychodzi z tego tyle że wszytsko robię źle i jestem niewdzięczna) moi bracia są nienormalni.. ciągle graja w gry komp. i hałasują wtedy kiedy mnie akurat boli głowa, przyjaciółka się nie odzywa od kilku dni.. i jeszcze nie wolno mi czekolady .. Jedyne pozytywne coś to moje myślenie o sobie za 2 miesiące.. szczuplejszej o jakieś 7kg Tylko to mnie trzyma przy zdrowych zmysłach.

ProAna- nie zalamuj sie wszytko bedzie dobrze zobaczysz
wiem ze latwo mi tak pisac bo to nie moje problemy, ale badzmy dobrej mysli

ProAna dasz darę, trymam za Ciebie kciuki! Ja też mam kłopot z chłopakiem i muszę o nim zapomnieć I zaczynam dietę od nowa, ale wiem ze sie uda

Bądźmy dobrych myśli

A jak masz ochotę na czekoladę to zjedz kawałeczek gorzkiej, bardzo pomaga