-
Witam wszystkich, wczoraj późno wróciłam i już nawet nie załączałam tego mojego kombajnu... Weekend świetny, choć dietetyczny to tak niezbyt, ale wracam do diety.
Wiecie co rozmawiałam z taką mądrą osóbką w dziedzinie diet i odchudzania i zrobiła mi swego rodzaju test- wyszło mi, że jestem uzależniona od słodyczy i poradziła plan stopniowego odstawiania słodyczy i zmiany nawyków- tak by te zmiany wprowadzać etapami a nie wszystko naraz bo w tedy sobie nie dam rady... no co ja mam o tym myśleć? co wy o tym myślicie?
-
Myślę że jeżeli bardzo lubisz słodycze to ta osoba miala rację. To chyba tak jak z rzucaniem palenia. A myślę że taki sposób odstawiania słodyczy będzie dla Ciebie zdrowszy i nie dostaniesz nagłej ochoty (delikatnie powiedziane.. ) na coś słodkiego.
-
hej, wczoraj nie pisałam bo neta nie miałam
U mnie dieta nijak, to znaczy się nie objadam się, nie jem słodyczy, ostatni posiłek ok 18 i tak na oko w 1500kcal się mieszcze. Wogóle to nie wiem co się ze mną dzieje, nic mi się nie chce, humor mam tragiczny- poprostu siąść i płakać
nie wiem kiedy się znowu odezwe...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki