-
Śliczny dzień dzisiaj mamy... Taki prawdziwy, wiosenny. CUDOOOWNY!
Aż mam ochotę wyjść na rolki ;)
Co do mojego dietkowania to dzisiaj na śniadanko zjadłam otręby z mlekiem 1.5 %, na II śniadanie bułkę ciemną i jogurt truskawkowy, a obiadek pewnie zjem po korkach z matmy ;) Także jeste nieźle.
Gadałam dzisiaj z koleżanką która odchudza się już długi czas. Coś około 2 miesięcy. Schudła z 75kg do ok.60 kg...
Jak? Spożywając 200 kcal dziennie w formie warzyw (najczęściej szpinak) jedząc RAZ dziennie! Nagadałam jej dzisiaj że jest neinormalna (wciąż się tak odżywia!) Rano nie je nic, po południu jedno warzywo i później znów nic przez 24 godziny. Mówi że chce jeszcze schudnąć ok 5 kg (choć i tak już jest chuda) A ma ponad 180 cm wzrostu...
Nie mam słów na takie laski....
Miłej i przyjemnie spędzonej środy wam życzę ;*
-
Śliczny dzień dzisiaj mamy... Taki prawdziwy, wiosenny. CUDOOOWNY!
Aż mam ochotę wyjść na rolki ;)
Co do mojego dietkowania to dzisiaj na śniadanko zjadłam otręby z mlekiem 1.5 %, na II śniadanie bułkę ciemną i jogurt truskawkowy, a obiadek pewnie zjem po korkach z matmy ;) Także jeste nieźle.
Gadałam dzisiaj z koleżanką która odchudza się już długi czas. Coś około 2 miesięcy. Schudła z 75kg do ok.60 kg...
Jak? Spożywając 200 kcal dziennie w formie warzyw (najczęściej szpinak) jedząc RAZ dziennie! Nagadałam jej dzisiaj że jest neinormalna (wciąż się tak odżywia!) Rano nie je nic, po południu jedno warzywo i później znów nic przez 24 godziny. Mówi że chce jeszcze schudnąć ok 5 kg (choć i tak już jest chuda) A ma ponad 180 cm wzrostu...
Nie mam słów na takie laski....
Miłej i przyjemnie spędzonej środy wam życzę ;*
-
Jaki czubek z tej laski ;o Tylko zamknac w psychiatryku.. Pewnie wyglada teraz fatalnei (zniszczone cale cialo, niedobory). Jej rodzice tego nei widza? Lee..
No, szkoda ze jestem chora, bo tez bym wyszla.. Az wiasna zawiało:D
-
No niestety ona mieszka za Poznaniem więc obiad zazwyczaj je na mieście. Mówi rodzicom że jadła kurczaka, coś w KFC czy naleśniki... zawsze coś wymysli a tak naprawdę nie je nic... :/
A co do ciała to poza dietą smaruje się mnóstwem kremów. Osobny do biustu, do brzucha, do ud, do pośladków, na cellulitis.
Dodatkowo stosuje plastry na cellulitis i lastry jakieś vita slim.
Pozatym łyka 6 dziennie BIO CLA, chrom i coś tam jeszcze...:/
-
Jak słyszę, że naprawdę chuda laska się odchudza, to aż mnie skręca :evil: . Mam taką jedną w klasie. Wysoka, szczupła, a ciągle na diecie. Ale to jej sprawa.
-
u mnie też się takie w szkole znajdą ;/ masakra ;/;/
-
no strasznie wkurzające takie laski- mam tez 1 w klasie- masakra!!
też bym sobie poszła pośmigać na rolkach, ale...
nauka czeka, bleeeee....
ostatnimi czasy kompletnie zabrakło mi motywacji...
waga stoi w miejscu od 2 albo 3 miesiecy...
aż mi wstyd jak widze jakie wy sie chude robicie... Ale ciesze sie z wami:D:D:D
-
u mnie chudość zaczyna się robić plagą :twisted:
a one są szczupłe :?
-
Spytałam dzisiaj kolegi kto wg niego ma najlepszą figurę w naszej klasie. Wskazał na... najchudszą:/ Fakt- ładna. Ale bardzo szczupła- wręcz chuda. Absolutnie nie chciałabym tak wyglądać;/
-
Eh, każdy chłopak jest inny wiadomo, niby oficjalnie nie przepadają za wieszakami, ale mi się zadaję że jest tyle samo takich co wolą chude, a takich co wolą kształtne ( nie mówię o pulchnych, bo te niestety mają trudniej).
Dlatego nie mam zamiaru odchudzać się dla jakiegoś męskiego ideału, bo inny chłopak woli co innego. Mi się duża chudość nie podoba, więc nie doprowadziłabym się do tego.
-
No wiesz... mój facet nie pozowala mi się odchudać ;) Twierdzi że teraz wyglądam lepiej niż kiedykolwiek (a jestesmy razem 2 lata i 7 miesięcy;p). No cóż, najważniejsze żeby się czuć dobrze samemu ze sobą:)
-
-
Laska musi mieć cycki i tylek :D Im są chudsze tym tego mniej, wiec nie mozna przesadzac:D
-
No musi, musi ;D Ja mam! ;p
Ale mi się uczyć nei chceee... Szkoła jest ZŁA! ;)
-
Okropna szkoła :( a mnie chyba przeźębienie łapie :( tłuszcz mi się rusza jak pisze :P
-
mi sie najbardzie tłuszcz rusza jak schodze ze schodow i jak sie smieje okropienstwo;/
-
ha! dzisiaj ćwiczyłam 2 godzinki :D
Ale jestem fajna ;p
-
Bardzo fajna :D Ja przezebiona i roie ostatnio tylko brzuszki (dzisiejszej porcji jeszcze nie zrobilam, ale zaraz sie wezme), ale od poniedzialku zaczynam normlanie :D:D
-
ok, czas się wziąć wkońcu za naukę... ;)
-
ok, jestem w domu.
Dzisiaj było: jajecznica (2 jajka), jogurt truskawkowy, bułka z warzywami (nie biała ;p)
No i zaraz jakiś obiadek wymyślę ;)
Wszystkiego Najlepszego z okazji Dnia Kobiet ;*
-
Txh i nawzajem :D Wszytskie forumowiczi tutaj chyba ycza sobei tego samego: pieknego ciala i utrzymiania wagi :D
-
:)dolaczam sie rzecz jasna
-
na obiadek zjadłam pierś z kurczaka na parze a na deser.... toffifee - całe opakowanie ;p
O boże, ale mi słodko! To wszystko przez tatusia;p Mówi że dzisiaj ejst dzień kobiet i nie mam się odchudzać... no to zjadłam ;p
Ale mi słodko... dzisiaj musze z godzinkę na rowerku pojeździć;p
-
No to słodki dzień dzis miałaś :P . Takie małe słodkie odstępstwo od diety :wink: . W końcu dzisiaj dzień kobiet.
-
No ba xD a od jutra szorujemy na piękniej diecie :D:D
-
Pomyślmy tak, że dieta też stanie się dla nas najlepszym prezentem o ile przyniesie skutki 8) Oby przyniosła. :twisted: :twisted:
No i życzę spełnienia najskrytszych marzen Wam wszystkim :!: :P
-
no no i nawzajem :D to ja se chyba wszamam czekolade :D ehehee :D albo nie...nie wiem :D
-
ja miałam dzisiaj tort- wiem to okropne pewnie 1 kawałek ma 300 albo i wiecej kalorii... :cry:
Uważacie że lepiej ważyc sie co tydzien czy codziennie??
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO MOJE KOBIETKI:p
-
mam nadzieje ze te toffifee nie zniszczą mi diety;p
jutro będę grzeczna!
-
Raz na jakiś czas to nic, byle kolejne dni takie nie były, bo wtedy klops ze zrzutem wagi^^ (nawiasem: toffiffe - pycha!;p).
-
Nie nie nie! no co ty! skusiłam sie tylko dlatego że to dzień kobiet, a ja byłam ponad 2 tygodnie bez słodyczy (jak na mnie to długo;p )
Jutro rano staje na wagę i pewnie za dużo mi nei zleciało przez ten tydzien, ale... przynajmniej dostane kopa w dupe zeby słodyczy więcej nie ruszać:)
W poniedziałek się wybiorę do sklepu sportowego i poproszę żeby mi coś doradzili na odchudzanie;p Ooo!
-
ooo podzielisz sie radami? :D
-
No jasne :D Wszystko napiszę co mi powiedzą ;) No i chyba sobie jakiś preparacik kupie bo wygrałam w konkursie na komiks 90 zł :D:D
Męczę geografię... Muszę się nauczyć wszystkich pierdół bo moja nauczycielka jest autorką tego podręcznika :/ (operon , rozszerzony do liceum) MASAKRA!
Póściłam sobie Stadium Arcadium (jupiter + mars) Red hot chili peppers... jakoś muszę sobie ta geografię umilić;)
Eh... zastanawiam się wciąż nad tym koncertem w Chorzowie. Jechać? Hmm... właściwie w Pradze już byłam, ale kurde no... Kocham Kiedisa ;D
-
Och...mi by się kasa przydała :roll: .
Dwa tygodnie bez słodyczy - respekt :D .
-
Heh.. 2 tyg.. niezle:D ja ostatni raz jadlam cukierki chyba 4 czy 5 dni temu.. narazie nie mam ochoty..;D Ale pewnie mi niedlugo przyjdzie ;)
-
Hmmm...chyba zapowiada się nocny maraton z geografiją :D :twisted:
-
No i się zważyłam, i jest równo 65 kg! (nawet po tych wczorajszych toffifee;p)
:D :D :D :D :D
-
-
-
wiecie co moja kumpela ma w domu bieźnie i rowerek...ale z tego korzysta jej mama tylko ;/;/ jaaaa weźcie ja teŻ chce !! :D