maślanka śmierdzi ?! :shock:
<Lol>
Wersja do druku
maślanka śmierdzi ?! :shock:
<Lol>
Ech... najgorsze wakacje w moim życiu...
Mój chłopak się na żadne studia nie dostał...
A ja mam dylemat życiowy, zostać w klasie humanistycznej i iść na prestiżowy kierunek - prawo, czy zmienić klasę/ szkołę, zająć się biologią i chemią i iść na wymarzone nauki o zdrowiu lub technologię żywności...
Masakra :/
Co do diety, idzie dobrze, mam tyle stresu że jeść mi się nie chce.
Courtizzle zważ jakie perspektywy masz po ukończeniu danych kierunków, calbo zy raczej jak łatwo z danym wykształceniem znaleźć pracę :) . Technologia żywności brzmi ciekawie tylko czy ciekawy kierunek ci zapewni. że nie skończysz w kolejce na urzędzie pracy...prawo to masakra kierunek, już samą trudnością dostania się na nie - masz ale 3lata na przygotowanie, da się skumać.
2 lata , nie 3 ;)
Podjęłam decyzję. Akademia medyczna nauki o zdrowiu, a zaocznie na II roku Prawo. Będę miała za darmo bo mama pracuje na uniwersytecie :)
jutro 7 dzień norweskiej, ale nagięłam dzisiaj troszkę. Byłam z rodzicami na obiedzie w restauracji i zjadłam pitę na przystawkę bo umierałam z głodu. No nic, trudno.
Wy już myślicie o przyszłości a ja nie mam zielonego pojęcia co robić po LO :roll:
Bjedrona jak ma się 21lat albo maturę na karku to już się trochu rozmyśla :wink: . W pierwszej liceum absolutnie nie rozmyślałam nad tym co potem - to po prostu było daleko a słowo dorosłość i praca przerażały :lol: .
Kurcze ja już w drugiej i wszyscy się pytają na jakie studia chce iść a ja nie mam zielonego pojęcia, nic tak naprawdę mnei nei kręci :( :roll:
Żaden przedmiot w liceum ci nie podchodzi? W sensie żebyś się z chęcią nawet go uczyła, interesowały cię te zajęcia? Nigdy nie miałaś marzeń co do pracy i przyszłości :wink: ?
przedmioty w szkole :?: :roll: historia, wos, biologia :wink: ale jakoś nie wiem jak związac z nimi swoją przyszłość :?
Ja teraz idę do 2 klasy no i muszę się jakoś zdeklarować.... ehh...
Po śniadanku już jestem ;)
ja też ide teraz do 2 klasy ;)
tylko,że nam kazali deklarować się już w połowie roku szkolnego ;)
ja wybrałam historie-chociaż średnio za nią przepadam ale na studiach wymagają :P i matme jeśli uda mi się chodzić na dwa fakultety :) bo matme to ja luuuuuubieeeee :P :)
a w trzeciej klasie bede chodzic na WOS, bo teraz jeszcze nie można :)
Kochałam matmę 8) a geometria to już w ogóle...po jaką cholerę na jestem na medycynie :lol: ? A historię lubiłam, bo uczył jej wyśmienity facet - historyk z zamiłowania i w dodatku młody - miał wiedzę przed którą należało się kłaniać :wink: . Tylko dolubiłam jak było trzeba kuć biologii, chemii i fizyki na seminaria a tu zonk sprawdzian z epoki :roll:
Ech... ja chce zmienic szkołę. Po 4 latach mam już dosyć mojego gimnazjum/liceum.
Zastanawiam się nad 4 LO i liceum Marii Magdaleny. Boże, jakie to trudne. Niestety, jak już zmienię szkołę to powrótu nie będzie...
Teraz jestem w klasie humanistycznej, a chcę iść jednak na medycynę, czyli muszę się przenieść... Boże jaki dylemat :(
No wyobrażam sobie jakie to trudne...
zawsze może się okazać, ze w nowej szkole jest jeszcze gorzej...
Ale z drugiej strony, jak się nie spróbuje to sie nie dowie.
Nie wiem co doradzić, naprawdę.
Ja raczej mam tak charakter, że wolę zostać w złym miejscu, niż iść w nieznane...
Życie do odważnych należy ;)
eee
albo świat ?
WHATEVER
Courtizzle, bardzo ambitne plany, zycze spelnienia, ale zastanow sie porzadnie. Nie chce Ci zrzedzic, ale w biol-chemie jest naprawde duzo nauki. Nie dosc ze bedziesz musiala uczyc sie na bierzaco, a w II klasie chemii jest naprawde sporo i to takiej malo przyjemnej (przynajmniej u mnie tak bylo :D) to jeszcze bedziesz miala duzo do nadrobienia z pierwszej. O biologii zbyt wiele nie powiem, bo ja jestem w matematyczno-chemicznej, ale z tego co slysze to hmm :) bardzo duzo pamieciowki. A jak juz bedziesz na studiach to polaczenie takich dwoch kierunkow jak dla mnie byloby zabojcze. Prawo i medycyna (czy cos pokrewnego, bo nie doczytalam?:) Z obu mnoostwo kucia. Doby Ci zabraknie.
A teraz tak poza tematem to podziwiam Cie, ze juz teraz myslisz o studiach, ja w tym roku ide do maturalnej i nie mam zielonego pojecia co i jak zdawac, a tym bardziej na jakie studia isc.
hej jak u Ciebie?
tak dawno mnie tu nie bylo
az sie stesknilam:):):):)
Witajcie!
Tak więc wracam bo oczywiście sama sobie nie radzę, a z Wami mi tak ślicznie idzie ;*
Mam nadzieje, że są jeszcze takie które mnie pamiętają... Ojj są napewno, prawda? :)
Tak więc dziewczynki, aż wstyd się przyznać ale odpuściłam sobie w wakacje totalnie, kolesie mi wkręcali że krągłości są sexy a chude laski wyszły z mody, no i niestety... posłuchałam ich aż za bardzo...
Tak więc stan mojej wagi na dzień dzisiejszy to...68 kg. Tak wiem, wstyd mi że znów do tego doprowadziłam :/ Fuj fuj, wstrętne jojo. Chociaż... hmm... jojo? Nie, to nie jojo... ja po prostu jadłam co chciałam i wogóle ograniczyłam ruch do minimum, wieć to normalne że tyle przytyłam. Wyobraźcie sobie że na obozie jadłyśmy z kumpelami kanapki z nutellą i bitą śmietaną, oj wiem, przegięcie :D
Zapisałam się dzisiaj do nowo otwartego klubu fitness (na mojej ulicy!:D). Byłam już dzisiaj 2 godziny na zajęciach, super! 1 godzina to aerobik z elementami boksu, natomiast 2 godzina spining. W zyciu się tak nie spociłam ;)
Tak więc mam codziennie 2 godziny zajęć, do tego 20 minut solarium w miesiącu (nie wiem czy będę korzystać;p) i to wszystko za... 97 zł :D Póki co wykupiłam karnet na miesiąc, ale już teraz zapewniam że na dalsze także kupię, bo jest suuuper! :D
Do tego od jutro zaczynam znowu dietę... jaką? Zero słodyczy, soczków i chleba. Głównie białko i błonnik... No i czekam na efekty... mam nadzieję, że tym razem trwałe. Za pół roku 18stka i musze jakoś wyglądać ;)
Ok, a teraz zmieniając temat... Próbuję się przenieść do szkoły JULIX ale nie wiem czy wyjdzie :( Moja mama była na rozmowie z dyra i powiedziała że da mi odpowiedź dopiero za.. miesiąc. Wyobrażacie sobie? Przez miesiąc będę chodzić do humnistycznej by potem przenieść się do biol chemu... Mam nadzieję, że się uda! Ciekawa jestem czy będą mi przepisywać oceny z tego miesiąca z dziennika ze starej szkoły do tego nowego... Ech... odwaliła mi ta medycyna i nie chce się odczepić... 3majcie kciuki za ten biol chem :)
Wracam już do Was i postaram się pisać systematycznie... 3majcie się, buziaki ;*
hej! a ja chcialam tez sie przeniesc do szkoly julix, mama tez byla na rozmowie i mnie nie przyjeli. a chcialam isc wlasnie do humanistycznej :)
a nie myslalas o trojce? tu jest typowa medyczna, bo fiza rozszerzona na biol-chemie tez jest:)
Heeej :** ale mnie tu dawno nie bylo,
jak u Ciebie z dieta? 68 masz teraz? -.^
ja mam 66 kg -.- czyli zgrublam,
jak wakacje wg?:**
teraz od jutra zaczynam na nowo walke z tluszczem mam nadzieje ze na dlugo i ze mi sie uda, mam motywacje, i oczywiscie Was ;**
Oooo wróciłaś :D
Przez te wakacje chyba każdej z nas przybyło parę kilogramów :roll:
Mam nadzieję ze ci się uda ze szkołą, jak ja chciałam się przenieśc w tamtym roku to też musiałam czekać do listopada :? :x
hejjj :) jaka beka - wazylysmy tyle samo i znow wazymy tyle samo :) ja tez dobilam do 68 :/ razem raźniej :) fajnie ze wróciłas :)
hmmm powiem CI ze ja tesz troszke przytylam i nie uwazam tego za jojo, bo jadlam duuuuuzo :) ale i tak ejst ok :D ciesze sie ze wrocilas :D
a cchesz isc do klasy D? tam jest moja znienawidzona "kolezanka" :P ciekawe czy teraz tez taka durna jak rok temu heh :P i tez nie wiem, cyz Ci eprzyjma, bo pelna klasa chyba jest,a le trzymam kciuki ;*
Nie wiedziałam Cię jeszcze na tym forum, i powiem ze jesteś śliczną dziewczyną!
Zycze Ci powodzenia z całych sił! Mam nadzieję ze wytrwamy....i wszystkie na tym forum dojdziemy do wymarzonej wagi :)
say <- Sama już nie wiem, jesli nie przyjmą mnie do 2D w Marynce (czyli właśnie szkoły do której chodzi Julix) to sama nie wiem... Dyra wogóle nie chciała gadać z moją mamą, dopiero jak usłyszała że jestem z Marcinka to dała jej 10 minut na rozmowę. Generalnie powiedziała tak: Jeśli w ciągu miesiąca nikt w szkole nie zmieni klasy to jakaś szansa jest... Moją kumpelę z Marcinka przyjęli po 1 semestrze ze średnią 3,0. Także mam nadzieję, że jakieś tam szanse mam.
LO 3? Hmm... może wezmę pod uwagę jak za miesiąc nie będę miała wyboru ;)
IVIsieODCHUDZA <- No to gratki że zgubiłaś ;* Ja się pocieszam tym, że w teraz nei będzie już tylu pokus ;) Wakacje udały mi się nawet nawet ;) Zwłaszcza ostatnie 2 tygodnie, zarąbisty obóz w Kołobrzegu, to właśnie tam przytyłam 5 kg bo chłopacy mi wlewali jaka to jestem seksowna ;p Rozpieszczali mnie strasznie,albo przynieśli na plażę lody albo zamówili do pokoju pizze i jakoś tak przybyło... No ale nic, odchudzam się znów dla siebie ;)
Bjedrona <- Aż do listopada?! No ale wkońcu zmieniłaś szkołe czy w listopadzie oznajmili Ci, "przykro nam, nie dostałaś się"? Mnie przeraża wizja tego miesiąca, ciekawa jestem czy jeśli przyjmą mnie do Marynki (lub innej szkoły) to czy przepiszą oceny z września ze starego dziennika do ich dziennika... (?)
directe <- No wiadomo że raźniej ;) Mam nadzieję, że będą nam kilogramy leciało równie hmm... sktecznie tym razem, a nie szybko ;) 3mam kciuki za siebie i za ciebie ;)
julix <- Tak julix, staram się o przyjęcie do klasy 2D... Moja mama była na rozmowie z dyrą i w sumie chyba jakieś tam szanse mam dzięki temu że z Marcinka jestem, bo ona podobno Marcinka nienawidzi i ma satysfakcje z tego że uczniowie Marcinka wybierają jednak Marynkę... No ale nie wiem, poczekamy zobaczymy. Mam miesiąc...
No wiem że niby jest komplet, ale słuchaj moja kumpela, Frania, przeniosła się na 2 sem w 1 klasie do jakiejś klasy artystycznej ze sztuką czy coś takiego... i jest 32! A podobno komplet to 30. Sama już nie wiem, ona miała średnią 3,0! A mojej mamie dyra powiedziała, że jeśli nikt z 2 klas nie zmieni klasy to może mnie przyjmie... To będzie najdłuższy miesiąc w moim życiu.. tylko czekać czekać i czekać... No ale nie mam wyboru...
milka2715 <- Hej! Ja też Ciebie nie kojarzę ;) Być może jestes tu od niedawna a ja na forum nie zaglądałam dość długo... Dziękuję Ci za komplement :) Mam nadzieję, że jak schudnę będzie jeszcze lepiej ;) 3mam kciuki także za Ciebie ;*
Wakacje to masakra dietowa jak człowiek się poczuje zbyt pewny swojego ciała , ale cóż poradzić. My, silne babki sobie poradzimy :D, ha.
odchudzanie czas zacząć.
I trzymam kciuki za dostanie się do wymarzonej szkoły :D.
komplet to 32. i chyba wszedzie max jest, ale moze sie uda, bo ponoc jest jakas klasa, gdzie sa 33 osoby.
courtizzle ja poszlam do dyra w pażdzierniku i powiedział ze przyjmie mnie ale od listopada, no i musiałam prawie miesiąc czekac ale miała pewne że mnie pryjmie :roll:
courtizzle jak tam dzis? :)
Jestem tylko na moment bo do szkoły się spieszę ;)
Dzisiaj stanęłam na wagę i jest 67,3 kg... Ehh... nie przywykłam do takich liczb, no ale trudno ;).
3majcie się, a ja lecę do szkoły ;*
Ooo. Court, witaj spowrotem w naszym diekowym gronie ;)
Ah, brakowało nam tu Ciebie :)
A z kilogramami damy radę.
Zazdroszczę klubu fitness :) kurde też bym się na coś zapisała :)
Jesteś :) Ja tak lubię czytać co u Ciebie :)
ja się zwaze tak za tydzien, zobaczymy co z tego wyjdzie -.-
;**
wiesz, mi dyrektorka tez mowila, ze da mi znac po pierwszym miesiacu szkoly :P
Witam laseczki ;*
Tak więc... wróciłam niedawno ze szkoły, boże lekcje są taaakie nuuudne ;)
Za godzinkę lecę na fitness znów na 2 godzinki, a potem wracam i biorę się za... wypracowanie! :D Ale mi się pisać nie chcę, fuj szkoła, fuj fuj ble!
Dzisiaj cały dzień w szkole byłam jakaś taka rozkojarzona... Nie wiem czemu ale nie mogę przestać myśleć o jedym chłopaku z obozu który zdeklarował mi miłość na całe życie xD
Echh... jakoś to tak na mnie chyba podziałało i cały czas o tym myślę ;)
Z Tomkiem w wakacje świętowałam 3 lata, tyle że on siedział w domu a ja byłam właśnie na owym obozie... Na szczęście nic mi nie odwaliło i kierowałam się rozsądkiem a nie emocjami ;)
Jak dostanę od kumpeli fotki z obozu to Wam kilka powrzucam, fajne są :D
Póki co jeśli chcecie obejrzeć jeden z filmików z mojego obozu ze mną oczywiście w roli głównej to zapraszam na youtube: http://pl.youtube.com/watch?v=nmVd2swivs0
Pozatym mam do Was mega prośbę, biorę udział w konkursie na jednej stronie i moge wygrać Apple 4GB, mogłybyście zagłosować na mnie w ankiecie?
Wystarczy kliknąć na "COURTIZZLE". Będę Wam bardzo bardzo wdzięczna ;)
OTO LINK: http://www.konstelacja.com.pl/viewtopic.php?t=259
jej o ktorej dzis konczylas?
uch u mnie tez totalna nuda w szkole, nie chce mi sie tam chodzic
fajny filmik, mi to znajome bo robiliśmy coś takiego tylko z winogronami na wycieczce do zakopanego w zeszłym roku 8) :lol:
myślisz że tylko ty masz nudne lekcje buuu :? :|
heh to dobze, że nie kieowałas sie emocjami skoro z Tomkiem Ci dobrze :) ja se swoim miałam 17stego sierpnia 4 latka i juz jestesmy razem w anglii :)
ja ze swoim będe miała w sobotę tydzień :lol: to też niby rocznica :wink:
ja jutro do szkoly od 12.25 doooooooo 18 .40 :?