Wątek: Ann po diecie!

Łaaaaaaaaaał ^^ boski

Bo popadnę w narcyzm
Dzisiaj zawody i dzień całkowicie niedietowy
Śmiesznie bym wyglądała tam z selerkiem ^^
Nie będę się rozpisywać, ale w końcu pozwolę sobie na parę szaleństw :P
Jutro oczyszczanie, a jak dobrze od poniedziałku 1100 kcal ^^
Trzymajcie kciuki, bo postanowiłam walki nie poddać!

No to ja trzymam
I za słowo że od poniedziałku dodajesz też

No i po zawodach
Waga... 63,5 w ubraniu i po jedzeniu obfitym
Więc jest 62,5 kg ^^^^^^

Jadłam dzisiaj noooo eee ^^
Nic zdrowego ^^ A kalorii bardzo dużo na oko około 3000 (nie krzyczcie, wiem, wiem :P) Jutro zrobię sobie głodówkę oczyszczającą, z tego świństwa co dzisiaj pożarłam, a w poniedziałek zaczynam dodawać ^^

No to od dzisiaj zaczynam 1100
Będę ze szkoły dopiero przed 18, więc mój jadłospis wygląda tak:
Śn
225g jogurtu naturalnego-210kcal
Otręby-40kcal
2x kromka razowca z warzywami-200kcal
Razem 450kcal

2 śn
2x kromka razowca z warzywami-200kcal
Pomarańcz-60kcal
Razem 260kcal

Obiad:
Buraczki gotowane, bez dodatków w postaci tłuszczu- 100kcal

Kolacja:
225g jogurtu naturalnego- 210kcal
Otręby- 50kcal
Łyżeczka dżemu-30kcal

I piknie, a teraz buda ^^

Mi jakoś wydaje się, że mało jem, ale jak zaczynam liczyć to wychodzi jakieś 1500... Nie wiem jak to się dzieje

A u Ciebie jakoś tak... sporo tego jedzonka a kcal mało tylko na obiad trochę mało... U mnie musi być porządny :P

annia co to ma być za niby obiad?

łał jak tak mało można jeść?^^
tylko nie chudnij więcej!

Trochę zmieniłam, zjadłam więcej buraków, a nie jadłam już tego jogurtu
I nie miały one 100 kcal, tylko na pewno więcej. Bo 46kcal jest w 100g, a na pewno było ich więcej
A obiad mały bo w szkole byłam długo i musiałam więcej rano

A dzisiejszy jadłospis wygląda następująco:
Śn
Piętka grahama- 60kcal
Maślanka-160kcal
Otręby-20kcal
Pomarańcz- 60kcal
Razem:300kcal

2 śn.
Pomarańcz-60kcal
Grahamka-125kcal

Obiad:
Surówka-200kcal
Grahamka-125kcal

kolacja
Jogurt nat-155kcal
Otręby:50kcal
Pomarańcz-60kcal

No i jest gicio