-
Moja właśnie poza domem w gornie swoich znajomych jest w porządku, w domu czasami też jej się zdarza, ale jest strasznie nadopiekuńcza. Nie powiem jej nic, bo od razu by mi wszystkiego zakazała, po mieście nie mogę chodzić dopóki jej dokładnie nie powiem, gdzie będę, żeby w razie czego wiedziała dokąd się udać (oczywiście nauczyłam się sobie z tym radzić, ale nie zawsze się da
), nie mogę wychodzić z domu jak jest ciemno, bo ktoś mi zrobi krzywdę, a jak oceny mam poniżej 5 to częstko kończy się na szlabanie na komputer (i tak założyła mi hasło i włącza praktycznie kiedy chcę, ale za tydzień jest wywiadówka, już może być troszkę inaczej
)...
Na kolację zjadłam coś innego niż zaplanowana marchewka. Prawdę mówiąc na kolację było to dużo za dużo, ale jak podliczyłam na oko kalorie to mi wyszło ok, 700, więc musiałam.
Odwiedziłam też klub fitness i zastanawiam się czy się nie zapisać... (co do capoeiry to jeszcze nie miałam okazji być na zajęciach...)
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki