Wątek: PSYCHOJADEK dąży do celu!!:]

Z chemii nie poszło tak źle chociaż mogło być lepiej
Gennie-bardzo ciekawy ten teatralny kierunek pierwszy raz się z takim spotykam czyżbyś zamierzała zosać gwaizdą filmową?
ja bio ani chemi niegdy bym nie zdała
Jak dziś to :
Śn : mleko z muesli
2śn: jabłko , kanapka z ciemnego chleba z serem i ogórkiem, sok marchwiowy
Ob: krupnik
poza tym obwarzanek którego zaraz spalę na rowerze ale i tak jestem zła że go zjadłam jaka ja jestem głodna w sql WCIĄŻ przecież widac że mam pożywne i duże 2 śniadanie a i tak byłam głodna wrrr...

tez mialam krupnik dzis na obiad;D

buziak i milego wieczorku;*

hej psychojadku=*
a ja biologie i chemie musze zdawac ale nawet je lubie :P

zycze mniejszego glodu w szkole =*

hej dzis 1h 20 min na rowerq-obwarzanek poszedł w zapomninie zjadłam jeszcze jogurt z ziarnami, grejfruta dość ładnie jak na dziś a nożki bolą

Dasz radę kochana
A ja dostałam 1 z chemii

oj stwierdziłam że po 18 jem tylko owoce i warzywka a ja jutro mycie okna,sprzątanie a później jadę się spotkać z kumpelami (jedna ma urodziny) mam nadzieje że nie będaa chciały nic jesć bo one od razu Mcdonald ciatka itd a jak odmawiam to wrzask

To ja je skrzyczę!

Ja dzisiaj na obiad miałam wczorajszą chińszczyznę, bo nie chciało mi się nic innego robić. I wpierdzieliłam moją ukochaną sałatkę warzywną. Kanapkę w szkole z czarnym pieczywem i tyle. Niby niedużo, a czuje się taka pełna i przepełniona. Wydaje mi się, że wszyscy widzą mój tłuszczyk, boczki.


Damy radę, psychojadku:*

Jesz naprawde niedużo w przeciwieństwie do mnie i ja jestem wciąż głodna to nienormalne
DAMY DAMY

Ja tesz jestem wciąż głodna praktycznie, ale jak się jest głodnym najlepiej zapchać się marchewką lub jabłkiem

witam;*

buziak na mila sobote;*