-
Staram się i narazie mi to wychodzi.
Straasznie mi zimno ostatnio, niesądziłam że jestem aż taki zmarzluch :shock: Nie ma zimy jeszcze a ja już w swetrach i wszystkich zimowych akcesoriach. Nie wspominając ile dziennie wypijam herbat bo za dużo by było pisania ;d
Żyły mi ostatnio na rękach wyskakują, a to booli. Bylam u lekarza no ale niby nic sie na te lodowate dłonie nie poradzi :?
I mam skierowanie do ortopedy, na te moje puchnące kostki u nóg. Nie wiem czy ortopeda tu w czymś pomorze, bo mi się to od zimna robi.
No ale koniec tu o tych choróbskaach ;p
Jutro przynajmniej tylko 3 lekcje, bo lecę z kumpelką na zajęcia w poradi dotyczące zawodu. I znów Wf mnie ominie...jaki wstrętny leniwiec ze mnie jest no!
Doobra, z jedzeniem good. A teraz muszę iść zrobić lekcje z Polskiego a nie chce mi się jak cholera :twisted:
Poszłabym spaać czy cuuuś.
-
A może Ci zimno bo nie masz już tłuszczyku ;) Hehe....
Nie no ale tak serio jeśli Ci zimno to nie ma się co wstydzić chodzić w swterekach...
A mi duuuużo dzisiaj zadali, ale na szczęście nie na jutro :roll:
-
wg mnie zimno Ci przez to odchudzanie. za malo wazysz, nie ma sie co dziiwc
-
mi tez ogolnie jest zimno zawsze:D ale dzisiaj w szkole bylo mi tak goraco ze szok
-
No! ten tłuszczyk co mamy powinien nas rozgrzewać :twisted:
By się na coś przydał a nie! 8)
Polaka zrobiłam, co prawda 'na kolanie' ale jeest i spokój :]
-
hehe moze w lecie nie bedzie nam az tak goraco?D
-
w lecie to będzie upalnie :lol: z nim dlatego trzeba się go pozbyć :roll:
-
-
Mi też jest okropnie zimno... Lekcje odrabima zagrzebana w kocu, a zapewniam że tłuszczyku do grzania mam sporo :P
-
Hehe to była teoria... :roll: ale i tak trzeba się pozbyć tłuszczyku :D
-
trzeba trzeba nie ma to tamto:)
-
i ja się przyłączam;)
a mi nie zimno, grasuję po domku w spodenkach;) ach ten tłuszczyk:)
-
gorrrraca krew z Ciebie:P
-
Ja nie wylicze w czym śpię, bo za dużo tego po prostu xd
brrr! Napisałaabym się kolejną herbatkę ale siusiać bede co chilka w nocy :twisted:
-
-
-
-
Ja piję duuuuuużo zielonej herbatki... a oprócz tego kochana mineralkę :D
-
u mnie niestety kupuje sie tylko gazowana...
ja tez pije zielona ale rzadko
-
no u mnie oczywiscie zielona i moja mama kupuje wode niegazowana 5 litrowa :D
-
-
A u mnie sześciopak mineralki od razu :D Wprawdzie są jakieś tam soki i napoje słodzone ale ja ich nie tykam :D
-
no ja tez staram sie nie pic napojow slodzonych a jak juz nie moge sie oprzec to rozcienczam pol na pol z woda :D
-
U mnie to zależy ... ostatnio mało piję wody mineralnej ale dużo herbatek
-
w sumie to u mnie roznie ale ja wole herbatki a w szczegolnosci owocowe :D
-
Wiem ze to niezdrowe ale ja najbardziej lubię cole light :)
-
ja wole taka zwykla bo lighgt jest dla mnie taka bez smaku... ja ogolnie zawsze pilam wode... tak od 4-5kl bo tata zrezygnowal z napojow i mama kupowala tylko wode
-
Woda i herbatki (bez cukru lub ze słodzikiem ;)) rulezzz !!
-
ja najczesciej tez tylko wode i herbatki (zielona, czerwona lub czasem owocowe) no i czasami 50/50 soczek z woda :twisted: a co do coli to tez wole ta zwykla, kaloryczna ale przynjamniej ma smak :P a ta light jest niedobra i niezdrowa :x
...buZiaczek dla was dziewczyny ;*;*
-
Najzwyklejsza herbata ze słodzikiem wymiata na taki ziąb ;d
Jaaa, ale mam ochotę na Redd'sa albo Streeq'a 8)
A mam cytrynowego, wiśniowego i limonkę. Nu nu nu! Nie dam się mu :wink:
Doobra, z jedzeniem idzie dobrze.
-
Ja też jestem fanka herbatek owocowych, tylko czasem po prostu mi sie nie chce jej zrobic... Len! 8)
-
herbata ze slodzikiem?
ja nie slodze na szczescie hehe
-
Ja słodze od niedawna i już się uzależniłam. Pycha ;d
-
Hehe ja juz nie slodze ohoho i wcale mi to juz teraz nie przeszkadza:)
-
Ja też nie słodzę chyba od roku może więcej, ale się przyzwyczaiłam i w sumie nie potrafiłabym wypić herbaty z cukrem. Ale czy to źle? ;)
-
Fakt faktem, też rok nie piłam ze słodzikiem, ale raz spróbowałamm i teraz naokrągło ;]
Przynajmniej dzięki temu dużo pije, bo wtedy nie chciałam zbyt często.
No ale prawda że nazdrowiej bez niczego.
-
Ja w ogóle nie piłam herbaty, a teraz zaczęłam zieloną, bo podobno jest zdrowa... I się odzwyczajam od słodzenia :D
-
tylko zielona
6x dziennie :)
-
ja nie slodze ogolnie od 9 miesiecy. jeden jedyny raz poslodzilam pol roku temu:P tak to albo wcale nei slodze, alboe slodzika uzywam, zazwyczaj do owocowej i zwyklej cytryna
-
Noo to dziś też dobrze z jedzeniem Ciesze się że nie ma już napadów i kontroluje jedzenie. Jakoś nawet nie mam zbytnio na nie czasu ;]
W sobotę zrobie kontrolne ważenie i mierzenie, bo dawno tego nie robiłam więc się powinno przydać.
Padnięta trochę jestem, ale troszke czasu mam to pokomentuje sobie co tam u was słychować :wink: