Wątek: Zamknięty.

jakos tak wnioskuje z Pani tematu i nicku na forum ze Pani lubi paris hilton :P HEHE ja ta jej piosenke lubie , ale czy ja .. :P niewiem ale pozdrawiam :*

ta sie bede przez calutkie dwa dni uczyc biologii
zeby chociaz ta probna maturke zdac na te 30% hehe:P

co tam chudzielcu??
ile juz jesz kcali??

No właśnie było dobrze 1500 do przedwczoraj ;/
Miałam impreze trochee przesadziłam z cukierkami jakimiś
Wszystko bylooby okay, pewnie na wadze nic by sie nie zmieniło, ale i tak mi odpierniczyło aby tussi znów wziąść
Jestem na siebie wściekła jak cholera bo myślałam że to wywaliłam, a znalazłam jeszcze 3 tabsy (szczęscie że tylko 3)
No i wczoraj tussi + 400 kcal, a dziś już lepiej trochę ale tysiaka dalej nie mam.
Jestem wkurzona bo szło te 1500 tak dobrze, a teraz muszę znów zaczynać.

Puszczam to w niepamięć i zaczynam znów, koniec o moich głupotach co tam u Was? mam nadzieje że bez takich jazd

No zapomnij i nie próbuj do tego wracać

U mnie bez jazd...jak narazie...

Co to są te tabsy i tussi?>

ze co??
ty??????????
ty jechalas kiedys na tussi??
tez mam to w domu w lekach kiedys znalazlam jak szukalam czegos
ale nigdy nie przyszlo mi do glowy zeby to wziasc!!

zawiodlas mnie tym

wlasnie, co to jest?

a ja to kilka razy brałam.. ale nie na odchudzanie, tylko na poprawienie humoru.. i w sumie wyśmienicie poprawia..

taak poprawia że miałam cały dzien nudności i jeszcze dziś bolało przy przełykaniu

brałam to świństwo jakiś tydzień, nie na odchudzanie bo z kumplem i kumeplą dla fazy. Naszczescie zapas sie całkiem wykończył po wczorajszym.

Puśćmy to w niepamięć, chciałam być z wami szczera.