madzik270@wp.pl :)
Wersja do druku
juuu :p
laski powpadalybyscie do mnie co?? :) bo tak pusto :P
nie no, wyglądasz super, jak modelka :)
a ile obecnie ważysz /pewnie pytanie powtarza sie po raz 100/ ? ;)
heh, no tak, ale rozumiem bo mi tez sie nie chce po stronkach latac i szukac nic nigdy ;)
ostatnio 53 [rano] a teraz zobaczymy jak to ze mna bedzie - od wczoraj walcze z liczeniem kcal, ile mozna :roll: :lol: tzn pod koniec dnia podsumowuje dla kontroli bo juz zapomnialam jak to sie normalnie zyje bez tych wartosci ^ ^
aale ladny dzien dzis :D az w spodenki wskoczylam :lol:
sliczna jestes!
ja tez nie licze kalorii, tzn licze sobie w glowie okolo, mam nadzieje, ze od tego nie przytyje...
say dzieki ;)
no aj zawsze licze tylko na oko, tabel potrzeowalam moze w pierszym tygodniu wdrozenia tego systemu a potem caaaly czas wszystko w glowie- blyskawicznie :D dlatego teraz musze bardzo sie kontrolowac zeby nie liczyc, oj trudne to ;)
a pochalnia to troche w mojej glowie- zanim cos zjem jaies obliczenia podsumowania, planowanie itp..wlasciwie nic dobrego, hm ..niezbednego oze lepiej
zobaczymy jak sobie poradze :lol:
oo jakies nowe fotki?
ja na razie nie umiem nie liczyc, bo bym na pewno za duzo jadla :?
hm na razie ewentulanie bede wieczorem zliczac jesli bedzie mnie do tego ciagnelo- zeby sie przestawic, mysle ze przez max 7 dni bede liczyc wieczorem a potem w 21 (czytalam gdzie ze tyle dni wystarczy by przyzwyczic sie do robienia czegos automatycznie - w tym wypadku zapomnienia o liczeniu/zblokowania i niedoprowadzenia do tego :lol: )tzn ja mniej wiecej staram sie jesc racjonalnie - sniadanie obiad kolacja no i cos przed obiadem i po nim jako posilki moze byc oczywisciejak najbardziej, cos slodkiego moze tez wpadac, ale od dizs to sie raczej wyklucza jezeli chodzi o moje zakupy bo zaczynam plan oszczedzania:D >>> na lodowce mam na magnesach dwie kartki na jednej zapisuje co kupilam a na drugiej co mialam ochote kupic ale sie oparlam (ale nie to wszystko o czym pomyslalam, tylko takie syt w ktorych do tej pory robilam zakupy;) )
no fotki - nowsze jakies xP
a to rzuc mi na juliszka@op.pl jak bedziesz miala chwlke :D kurde, ja tez musze sie odzwyczaic od liczenia :?
ojooooj zanim ja sie odzwyczaje hohoo :D ta dyscyplina, reguly,plany
na razie to automatycznie mi sie to wbija do glowy z przyzwyczjaenia przeliczenia, ustalen.wtedy musze natychmiastowo zacac myslec o czyms innym zazwyczaj to msuze sie rozgladac dookola mowic w myslach np nazwy przedmiotow albo opisywac sobie w glowie o co widze, bo jak zaczyanm przygot do przeliczania (oczywiscie wszystko samo w glowie zachodzi) a mam pustke w glowie to prawie niepochamowane, jakby ozg w tym udzialu nie bral tylko podswiadomosc i zasady xP no i po paru sekundach juz lajt, poi co sie sprawdza boani dzis ani wcoraj nie zliczalam bo ja to narawde natychmiastowo robilam, wiec mam zamiar sie utrzymacccc :]