ja tez potrafie sie powstrzymac...
odzwyczailam sie dzieki kolezankom ktore we mnie chcialy wmusic bo wiedzialy ze sie odchudzam (specjalnie) i ja im odmwialam odmawialam... na poczatku odbijalam sobie w domu jak cos bylo no ale z czasem i to sie skonczylo... a jak przeszlam na sb to mi sie calkiem odechcialo... ostatnio jadlam w sumie z ciekawosci.. zjadlam linijke z orzechami i mnie zatkalo![]()
Zakładki