Wątek: Dietka bez słodkości od 2.01 - 1100 do 1200kcal

Ładnie milego dnia :*

Qurwa, osiąglnełam wymiary nadwymiarwe.... spasła smoczyca ze mnie :/ Siadłam po raz pierwszy do ksiazem od kwietnia i w oknie sie zobaczyłam.... no narmlanie maskaraaaaaaaaaaa
brzuchol dalej niz cyce sweeet sadełko mi sie wylewa

tak dalej a moze zostane muza jakiegoś pseudorubensa ;P

ale ogólnie dziś 1450kcal, a jutro 900-1100, nie ma mowy o innych liczbach

poaztym mam 4 postanowienia do świat
1. zaliczyc góra 5 dni wpadkowych
2. przejechać 2000km na rowerku, oj bede zapierdalać, bo jutro tata pijedzie chyba po ten rowerek osobiście
3.pójść z 30 razy na basen
4. zrobić 10 000 brzucholów

dzis juz jedna wpadka zaliczona, bo w mym jadłospisie pół napoleonkiiiii

ale mam ogólnie zajebiste nagrody sobie wymisliłam za wypełnione:1, 2, 3 , 4 postanowienia wiec musze sie sprezyc do tych 4

poaztym ja chce być na diecieeeeeeeeee
coś mnie normlanie natchnęło

dziewczynki na tych tickerkach nie idzie sobie zrobic kilka dotyczących ćwiczeń?
bo coś mi nie wychodzi i w końcu zrobiłam takie tylko napisy swoje

może na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ? nie wiem, poszukaj

no właśnie na tym jak robiłam jedno np. brzuszki, a potem drugie- rowerek to to pierwsze zamieniło sie na rowerek też.... buuyuuuu

a dziś w sumie zaczęłam good ;]
ide posprzatac i nadgonic zaległości, chociaz na to potrzebuje z 3 tydni na pewno :/

no i pojawił sie okres, wiec dlatego przez ostatnie 3 dni miałam ochte na słodkości

szkoda że malo osób u mnie piszeeee ;P
cóż ;]

w sumie jestem po obiadku, na koncie 930kcal, wiec git, a zjadłam takie nawet zdrowe i konkretne produkty ;] pod koniec dnia napisze
plnuje na podw jabłko-70kcal, a na kolacje activie-125 lub danio-210, ale wolałabym zjeść tą activie, bo wtedy zmieszcze sie w limicie 1200
jupiiiii, na razie sie 3mam

Ynkus o ile dobrze liczę to musiałabyś robić dziennie coś ponad 100brzuszków - nie do zrobienia a jeśli już to kosztem techniki i zdrowia - każdy trener ci powie, że nie powinnaś dzień w dzień męczyć mięśni, bo czasami potrzebują trochę luzu - czy brzucha, czy rąk, pleców - ćwiczenia siłowe dzień w dzień są wręcz szkodliwe, zwłaszcza jak ty sportowcem profesjonalistą chyba nie jesteś.

No właśnie jażeli miałabym codzinnie to koło 112 brzuszków ;] Dla mnie do zrobienia ;] Chodzbym miała potem robić po 200 co 2 dni. W sumie brzuch mam w miare wypracowany bo chodziłam 3 miechy na aerobic i tam były brzuszki te profesjonalne wiec wiem jak je robic ;]

Ja właśnie też chodzę na aerobic kiedy i jakich mogę się spodziewać pierwszych efektów?

ps. 112 brzuszków to dla mnie sporo :P

Zalezy jak czesto i na ile chodzisz... ja chodziłam po 2h (godzina jakiegos z typów aerobicu- tbc, pbu itp. i spinning potem) i mo miesiacu miesnie juz sie wyrobiły, takie twardsze i bardziej zarysowane były a no i chodziłam 4-5 razy w tygodniu ;P