-
ja prawie co miesiąc farbuje
i prawie codziennie prostuje
a się 3mają bardzo dobrze
ale ja odżywki nakładam codziennie po umyciu więc może przez to ^^:P
-
suspense to maseczka z czarnej rzepy
musisz obrac rzepe i ja wycisnac przez sokowirowke
nastepnie na suche wlosy wetrzec ja porzadnie tak zeby w kazdym miejscy na glowie bylo (pierwszy raz baardzo szczypie )
owinac glowe folia spozywcza i zostawic na godzinke
sciagnac folie i umyc wloski
mi po pierwszym razie tak sie wzmocnily ze masakra
-
nie mam sokowirówki
ale popytam po sąsiadkach może mają xD :P
miłego dnia ;*
-
Ja włosów nie farbuję, ale raz-trzy razy w tygodniu jestem na treningu na basenie, więc są okropnie wysuszone przez chlor I prostuję ostatnio ale dwa-trzy razy w tygdoniu, nie codziennie. Kupiłam sobie odzywkę wygładzająco-nawilżającą i szampon, który ma ponoć dawać połysk - stosuję dwa tygodnie i jakiś efekt widzę.
A mółgby mi ktoś polecić dobrą odżywkę na niesforne, puszące się włosy? Mam takie pierze na głowie, że żal patrzeć
-
nooo,ale u mnie był bład bo to wszytkjo dziło sie w ciagu z 2-3 miesiecy :PP
a odzywke te nakładam codzinnie... dodatkowo codzinnie daje ten jedwab z biosilk i sa coraz to lepsze, ale teraz mnie tak wzieło na pielegnacje ze szukam wszytkich dostepnych specyfików
a u mnie 4 dzien zas bez słodyczy, i dzwinie sie czuje... na koncie 1000kcal, na kolcja pewnie z 150 bedzie
pod koniec dnia jadłospis
buziam :*
-
No to ładnie ;D
Ja odrazu po umyciu jak mi wyschną to mam pierz na głowie, a na drugi dzień to są takie fajne proste już xD
-
To ja mam takie pierze nonstop. I nawet jedwab i wszelkiego rodzaju kosmetyki wygładzające nic mi nie dają Chyba, że maski po dwieście złotych ale gdzie mnie na takie stać?
-
No to u mnie na koncie 1150
Boże jak ja juz mam dosc tej zimy... kompletnie zero jakiejs energi do zycia, bo nie chce mi sie nigdzie wychodzic;/
-
Co mnie jeszcze w zimie denerwuje to fakt, że strasznie się elektryzuję. Szalik, kurtka, czapka, włosy (!) strzelam piorunkami zdrowo, a przyjemne to nie jest!
-
Nooo i wczoraj wkoncu 1200, a wiec ładnie ale pisać jadłospisu mi sie nie chce
Dziś 5 dzień diety bez słodyczy
śaniadanie 9.10
- serek wiejski -145
- wasa z almette - 45
- tabletka musujaca witamina c i wapn - 10
wsumie: 200kcal
na drugie śniadanko będzie jabłuszko
na obiad albo pojade z tata na sałatke z kurczakiem, albo zrobie sobie kuskus z stekiem rybnym (zdejme panierke i zrobie na małym tłuszczu) i sałatke
na podwieczorek banan
na kolacje zobaczymy
buziam i życze dzisja i wogóle każdej osobie powodzenia :*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki