Ładnie Ci idzie :)
A ile masz wzrostu, bo jakoś znaleźć nie mogłam ?
Wersja do druku
Ładnie Ci idzie :)
A ile masz wzrostu, bo jakoś znaleźć nie mogłam ?
167 :)
chyba nie wcisne w siebie 2 sniadania, bo ten serek wiejski strszanie mnie nasycił :P
ojj tak serki wiejskie nasycają :P
a z czym go jadasz?
ja miałam odrazu ze szczypiorekiem bo ostnio znudziły mi sie light :P a jadłam dodatkowo wase i juz wypiłam z 1,5 litra płynów, ze drugiego śnaidanka chyba nie zjem
poprostu obiadek przyżadze na 14 ;)
mhmmm nie można omijać żadnego posilku! hehe i kto Ci to mówi? :P no ale taka jest prawda :)
ja jak juz sie dorwe do wody to moge wypic i ze 2 kubasy :D
Ja jak nie jestem głodna to staram się zjeść chociaż owoc. No ale są takie dni, kiedy i owoca się nie zje :D
ja teraz pije z 3,5litra diennie, ale w lato jak sie odchudzałam to 7 :shock:
no to moze zjem to jabłko albo z 2 wasy :PP
Ja wody dużo nie pijam, wolę herbatę. Ale latem to duużo. Szczególnie jak gram.
no ja pije z 5 filizanek dzinnie pu-erh - od 3 lat
a tak to uwilbiam tez wode z wycisnietym sorkim z cytryny :Di jeszcze podkreca lekko metabolizm ^^, albo wode z taka tabletka musujaca, bo wtedy naj ma około 7kcal :)
A nie wiesz, ile ma witamina C rozpuszczalna? Bo muszę pić... :(
mhmmm pu-erh jest czarwona?
ale taki syrop czy takie tabletki musujące?
sie ciesz w sumie ze to witamina C, bo ona właśnie podkręca matabolizm :D
Taka musująca w tabletce.
No, cieszyłabym się gdybym je jadła z własnej woli. A tu mi krew leci z nosa codziennie po kilka razy :roll:
mysle ze z 7 do 10 kcal madame :)
a dzisiaj:
śn. 9.10- 200
- serek wiejsjki -145
- wasazalmette -45
-tabletka musujaca -10
II śniad. 12.30 - 90
- kiwi- 25
-wasa z almette -45
- 1/2marchwi - 20
obiad .14.10 - 510
-filet z ryby - 250
- kasza jeczmienne - 250
-sałatka -110
w sumie na koncie mam 800kcal :D
i jest ok :)
rozumeiem, ze jeszcze 2 posilki przed Tobą
u mnie pisze, ze jedna ma ok. 8 kcal, więc liczyć można 10... a jak tam nie licze 10 kcal to mało i to dla zdrowia, więc nie martwię się ile ma kalorii :)
tak tak - 2 posiłki :D
jeden za około godzinke :P
OoAishaoO bo to zalezy od firmy :P na jednym truskawkowym wapnie pisało mi ze 3 kcal :D
na deser skusze sie na małego banana czyli z 100kcal, co o tym myślicie? w sumie ma tłuszcz i cukier,ale musze połknąć beta-karoten to w sumie dobrze ze jest dosc tłustym owocem :P no albo jabłko
no jasne, ze mozesz, a nawet powinnaś :)
ja tez niedawno zjadlam jabluszko
no to zjadłam sobie małego banana na podwieczorek....bosheee jakie to dobre ;P
a na kolacje chyba reszta mojej słatki z obiadu
mhmmm samą sałatke ???
A ja musiałam zjeść oczywiście jeszcze trochę szarlotki 8) Także dziś na pewno przekroczę, ale cóż... Za to u ciebie pięknie :D
no albo ta sałatke (salatka lodowa,pomidor,ogorek,olej) to epwnie mnie wyjdzie z 130kcal,albo serek wiejski 145
zobacze potem
5 dzień zaliczony
1180kcal :D
ajutro zaścały dzień w budzie,a potem korki ;/
pieknie, gratuluje!
widze że ładnie prowadzisz diete. gratulacje :)
chciałabym miec tak śliną wole jak TY ..
No dzisiaj jak przyszłam do domu mialm chwile załamki i myślałam że z przywyczajenie wepche w siebie jakś czekoladke czy coś.. ale NIE DAŁAM SIĘ! :D
tak wiec natruralnie ze dzis ciemne pieczwyko, serek wiejski, wasa, warzywa na patelnie, sałtaka, jabłko i mam na koncie 1100kcal :D
dobrze ze odazu nie przeszlam na tysiaka bo bym sie po 2 dniach poddała, a tak powoli ograniczam kcal i mysle ze teraz z tydzien bede jesc ten 1100, a potem pomyśle o tysiącu ;)
buziam wszytkie :*
ja bym Ci odradziła te 1000 kalorii
a ja bym poradziła nawet 200 więcej, wiem, że chodzi Ci o szybkie chudnięcie, no ale jeśli chcesz zrzucić 12kg to nie jest to za zdrowe rozwiązanie.
hmmm...no na pewno mniejsze ryzyko jojo po 1300 niz 1000
teraz mowie z tydzien 1100, a potem tysiak ale to tak na maks 4 tygodnie, a potem znowu 1100 na dwa-tzry tygodnie, i znowu 1200 do konca marca...a potem wychodzenie :d
wow, 6 dni dietki..... ostsnio bylo tak rok temu :D chyba 9 dni wytrzymałam ;p
teraz musze 85 dni obowiązkowo :Pno ale jeszcze tlko 79 ^^
maluuuutko :D:D
godzinke temu zjadłam obiad i na koncie 570, a tak mało dlatego że nie zdazylam w budzie zjesc drugiego śniadania, bo mieliśmy przerwy poskracane i lekcje a ja to lubie po szkole latac, ze tak nie było czasu na tcyh przerwach ;p
zato moge zobie zjesc duzyyy podwieczorek i kolacje :D
gratuulacjeeee :D
a ta reszta dni szybko zleci ;)
pewnie ja juz mam za soba 1/4 dni odwyku słodyczowego :mrgreen: a myśałam że będe bardziej cierpiec :P a tutaj niespodzinka :D że może uda mi sie go porzedłużyć...nawet do końca dietki
a mam nadzije ze jak juz schudne troszke to bede powolutku wychodzic,a w latooo bedzie boskoooo :D
ps. juz nawet od kiku dni nacieram sie balsamami antycelulitowymi i sie masuje :lol:
Więc jadłospis, troche średni - miało być lepiej
śn -254kcal
-ser -86
-pełnoziarnieste pieczywo - 168
obiad-316 kcal
-kiwi-36
-sałtka -150
-marchewka mini -20
-troche karczku na sprobowanie (2 gryzy) -60
- 1/2 garnatu (i tautaj nie ejstem pewna ) -50
podwieczorewk - 80
- jabłko -80
przed chwila - 100
- marchewa- 35
-wapno-20
-mieso (gryz)-45
w sumie 750
nie wiem co na kolacjeeee... albo serkek wiejski albo brukselki
co będzie lepsze?
a dzisaj już tydzień dietki, ale jutro jeszcze sie nie waże, zrobie to po dwóch tygodniach
no to ja jestem po kolcaji
brukselki-70
jogurt naturalny -130
płtaki owsiane -50
twaróg do smarowania -50
Tak więc kończe dzień z limitem 1050
ale mi wywaliło brzuch po tych brukselkach :roll: :x :lol:
a teraz biore sie za rozprawke z francuskiego
Cóż ten obiad taki ani wte ani we wte :) ?
hehe, to sie nazywa zróżnicowana dieta :D:D:D
npoooo to wróciłam z budy i zrobiłam sobie taka pyszna sałatke z:
sałtay, 3 białek,jogurtu i ogórków - wyszła mniam :D
a na konice po obaidku mam 815kcal czyli tak akurat ;D
a co tam u Was??
hmmmm...wsumie nie wiem czmeu nie odpisujecie u mnie,ale trudno
śn 6.30 =230kcal
- serek wiejski - 145
- kromka chlebka fitness z almette -85
II śniad 10.30 = 150kcal
- 2 kromki fitness z almette -150
obiadek 15.00 = 435kcal
-jogurt naturalny -130
-3 białka jaj-90
-sałata-10
-ogórek zielony -30
-kromka pełnoziarnista -90
- almette -40
-kiwi-45
kolacja 18.00=285kcal
-jabłko-80
-kiwi-45
-pieczywko-100
-almette-25
-kawalek pieroga-35
Wsumie na bilanie 1100kcal :D
wiec za mną jak narzie 8 dni dietki udanych bez słodyczy ;]
za 6 dni ważenie...mam nadzije ze będe te 66kg
no generalnie bardzo ładnie :)
tylko szkoda, że kolacja wyszła Ci większa niż śniadanie..
ta kolacja powinna jeszcze na podwieczorek być rozbita i byłoby great :)