Wątek: Dietka bez słodkości od 2.01 - 1100 do 1200kcal

co slychac?

podłączam się pod to pytanie!!!

Napisz, jak tam po urodzinach i czy dałaś radę się wymigać od bomb kalorycznych

czekamy na relacje xP

wlasnie napisz jak sobie poradzilas na urodzinkach bo ja niestety sie zlamalam...

No niestety zjadłam dośc dużo. Od dzisiaj sie trzymam, zjadłam 1009kcal. Julto musze mniej by wyrówanć bilans, zauważyłam że przytayłam na nogach. Szkoda mi słów na siebie, ale to była ostatnia porażka Teraz mam duzo nauki, bo cały weekend gdzies latałm Ide sie uczyć, bo mam 2 kartkówki
3mać kciuki

Tyle kcal to i tak nie duzo
dalas rade Kochana
ja tez bimbalam w ciagu weekendu
ale zawsze mowie sobie , ze musze odreagowac tydzien
wiec wszystko spada na niedziele- i zawsze ide nie 'naumiana' w pn

BUZIAKI

Jej Ynkus jak to mniej, to ile Ty kcal zwykle jesz jak tysiak za duży? troche dziwnie^^

trzymam kciuki za powodzenie na kartkówkach^^.

Nie ma zbytnio czasu by tu pisać, bo mam duzo naukii wogóle zawalona głowę. Zaczyna byc ładnie na podwórku, a więc jak najczęściej próbuję się urwać. Idzie mi dobrze ( tak myśle) jak bede miala czas to tu wróce, lub dam znać jak osiągne 60kg