ja też dużo myslę o jedzeniu, ale najczęściej po prostu z głodu ;D
albo sobie obliczam kalorie cały czas
ale to jest normalne w czasie diety
ja też dużo myslę o jedzeniu, ale najczęściej po prostu z głodu ;D
albo sobie obliczam kalorie cały czas
ale to jest normalne w czasie diety
undertwenty no normalne
Siemaneczko !!
No tak wlasnie znowu myslalam o jedzonku:/ ukladalam plan na jutro i juz ulozylam
Na śniadanko buleczka z pasztetem sojowym i serkiem, w szkole jogurt maly jogobella light, 1 Wasa, serek wiejski light, na obiadzikm warzywa na patelnie z mieskiem, na podwieczorek batonick Crunchy śliwkowo jogurtowy (mniam) a na kolacyjke jeszcze nie wiem ale chyba omlet z czyms tam :P:P
Dzisiaj staly plan trzymalam kaloryczny Idzie mi mysle dobrze Niedlugo, jak mi zejdzie jeszcze kolzacyjka jadlam dzisiajo 18:30:/:/ to wskakuje na rwerek i spale 500kcal (mam licznik w rowerku ) papapa
ja wychodze z diety i obawiam sie ,ze nigdy sie to nieskonczy nieustanne myslenie o kaloriach ciagle licze licze i licze to juz chyba jakas choroba w paranoje popadam
Ja też tak myślałam, ale to co tu przeczytałam i wasze odpowiedzi uświaamiają mnie, że to normalne!!! Nie martw się i pomyśł, że nie ty jedyna masz z tym problem... Mytślę, że jak już się wygramolisz z tejdietki to z czasem przejdzie ale daj sobie troche czasu a na pocieszenie powiem, ze jak tak w kolko o tym myslisz to znaczy ze dbasz o siebie i o swoj wyglad w koncu tak wiec darzysz do tefgo by byc piekniejsza i jak wytrwasz to bedziesz ! ( nie wiem czy mnie zrozumiecie bo troszku nammieszala )Zamieszczone przez xpxpxpxp
Nom u mnie tez wszystko oki dzisiaj wszystko cozaplanowalam zjadlam tyle zena kolacyjke mialam serek wiejski kawalek bana imandfarynki i troszke bialka jaja
Pyyyychamniam.... ide sie uczyc bo nauka mnie goni A potem rowerek i M jak milosc i ksiazeczka i jadlospis i moze jeszcze tu wpadne i ide spac papa :*:*
ja w szkole to tylko mysle o tym, co zjem jak wroce ;/
ufffffff ale się najdłaaaaaaam ale wychodząc z dietki musze z niej kiedys wyjsc zjadlam 1400kcal -dziś
Heja ale mialam nauki buuu.... i dzisiaj tez, ale juz mniej :P:P
xpxpxpxp No i tak trzymac zycze ci by nie wrocila zgroza iodchudzonych czyli efekt jojo!
Właśnie zrobiłam sobie dłuzsza chwilke przerwy w obowiazkach i sobie odpoczywam z zmiksowanym bananem w kefirze 0% i cynamonie mnaim : Zyczcie mi smacznego... lece ogladac wasze watki... pozdrawiam :*:*
a w ktorej kalsie jestes heh?
Dzięki ja tez wierze ze uda mi sie raz na zawsze z "tym" rozprawic no i oczywiscie smacznego banany są pyszneeeeeeee!Zamieszczone przez dietetyczka123
Zakładki