oj nie wiem czy ładnie, bo znam swój orgnizm i wiem że żebym schudła, musze się bardziej postarać. logiczne że nie przytyje, ale po to jestem na diecie żeby jednak były efekty, a ja się obijam ;/
Wersja do druku
oj nie wiem czy ładnie, bo znam swój orgnizm i wiem że żebym schudła, musze się bardziej postarać. logiczne że nie przytyje, ale po to jestem na diecie żeby jednak były efekty, a ja się obijam ;/
no to trochę powera ;) od jutra musi być dobrze :D nie ma innej opcji :) chociaż 30 min ćwiczeń:)
oo jak sie ta zupke truskawkowa robi? heh Under, wiadomosc prywatna Ci napisalm, nei wiem czy widizlaas :P
no najgorzej się wziąć do tych ćwiczeń, bo jak zacznę to juz daje rade i niegdy się nie wyrabiam z czasem i ćwicze ok. 1,5 h. tylko nie mogę sie zebrać i zacząć.
hihi;) ja to zawsze przeszło godzinkę taniec.. [kocham!!] i potem ok. 30 - 40 min ćwiczenia.. ;P większość na nogi.. taa ale to tydzień temu było ^^ to ruszaj dupcię i powodzenia;D
julix widziałam, juz odpisuję :) tylko że musze spadać za chwilke ale sie odezwe na gg ;)
Julix, bo Ty masz taką wagę w wersji optymistycznej :D
A ja idę hula-hop pokręcić :p
aj ja nei lubie hula hop :P
lece do lozka, papa ;*
no i już środa... matko jak ten czas szybko leci kiedy się chodzi do szkoły ;<
niektórzy tylko odliczają dni do weekendu, ale ja nie lubię weekendów. chyba że mam jakieś konkretne plany, a to naprawde rzadkość...
ostatnio mam okropny humor... wiem w sumie dlaczego i staram się to olewać, ale nie bardzo mi wychodzi.
ale nie będę was tym męczyć.
co do dietki to nie jest źle. rano zjadłam zupe truskawkową z makaronem [nie wiem ile ale liczę 250 kcal], po powrocie miałam jeśc rybę ale zjadłam tylko troszke panierki i surówki [150] ale miałam ochote na cukier więc zjadłam 5 kostek gorzkiej czekolady z nadzieniem karmelowym ;/ [200] no i teraz wsuwam troche fistaszków [ILE MAJĄ KCAL?]
więc jak narazie jest 600 + te fistaszki...
ostatnie dni to była straszna bieganina i dzisiaj jest tak samo...
jak się wezme do roboty to skończę koło 21, a wtedy będze tak wyj***na że nie będzie mi się chciało ćwiczyć. cudownie ;/
maja ok 600 kcal w 100 g. jak mozna weekendu nei lubic:P ja tygodnia nei cierpie :?