Grube łydki to również moja zmora..... Okropne są.... No ale łydek bardzo nie wyszczuplę..... Za to pupa, bioderka i uda muszą koniecznie się zmienić.... Ech te moje uda.... Przez nie mam ogromny kłopot z zakupem spodni.... Nie chce aby były bardzo opinające bo widać wszystkie moje defekty... A znowu jak w udach będą dobre to w pasie będą odstawały.... I jak przychodzi mi kupić spodnie to przymierzam dziesiątki par ....Czasem mam już tego dosyć....

Moja rodzinka też mi sypie różne uwagi... A to że mi się przytyło, że coś spodnie bardziej mnie opinają, że tłuściutka się robię.... A jak mówię że się odchudzam to z góry traktują mnie jak przegraną... Ale teraz się nie poddam ;P Stawiam głównie na ruch i cwiczenia... Sama dieta w moim przypadku nic nie da.....

Pozdrawiam i trzymam kciuki :* Będzie dobrze :*