Pogoda faktycznie beznadziejna.. Zimno jak nie wiem ;/ I do tego co chwilę pada albo wieje ;/
Wersja do druku
Pogoda faktycznie beznadziejna.. Zimno jak nie wiem ;/ I do tego co chwilę pada albo wieje ;/
Och...Ta pogoda coraz bardziej mnie irytuje :/.
A teraz wymiary:
Te pierwsze są z 29 kwietnia, te drugie dzisiejsze:
łydka: 37 cm - 36 cm
udo: 57 cm - 56 cm
biodra: 91 cm - 89 cm
talia: 71 cm - 70 cm
biust: 89 cm - 87 cm
No i nie bardzo się zmieniło, ale trudno. Może teraz się zmieni. Musi...
Hmm.. pewnie juz sie pytałam, ale Nienna ile mierzysz?
Malutka - 155 cm mam :lol: .
Aaa.. no to rozumiem dlaczego mamy podobny cel (158cm) 8)
Edit.
Porównywałam sobie moje wymiary z Twoimi i tylko pozazdrościć biusty ;]
heh ja tez mam 158cm ale daze do 49-48 bo nie chce mniej....znaczy moze i chce ale zobaczymy jak bede wygladac przy 49
szczerze mówiąc to ogółem wymiarki ładne. Tylko pewnie nad nóżkami pracujesz prawda? :>
Eh jak jabym chciała byc mniejsza :). Małe kobietki sa takie sliczne i w ogóle. A pogod jest straszna. Ja chcę do Włoch albo chce słońce !!
No tak, pracuję nad nogami cały czas. Najbardziej uda i łydki mnie ostatnio wnerwiają...
A pogoda jak była beznadziejna, tak dalej taka jest. Chyba tylko film oglądać można albo coś czytać. Ech...:/
To sprzyja jedzeniu, bo przyjemnie tak czytać i coś chrupać...Ale nie ma tak dobrze.
Jedyna tu taka wysoka jestem? ;/ ;P
Wredotkaaa - a ja bym chciała być wyższa, ale co zrobić :lol: .
Nie no, chyba poćwiczę, to przynajmniej jeść nie będę...
chyba tak, ja mam 166 :D
mam pytanie, jakie cwiczenia wykonujesz na uda i łydki?
Mam takie ćwiczenia na płycie z Shape'a. Głównie to ćwiczę. Ponadto czasami jeszcze 8 minute legs, ale to nieregularnie :lol: i niekiedy jeszcze jakieś rowerki.
\
mi 8 min legs nie chce sie zaladowac :(
Oj, znam to. Mi się też zawsze długo ładuje. W międzyczasie robię coś innego :wink:. A jak nie chce mi się czekać, to ćwiczę coś innego.
a mi się nie chce ćwiczyć :(
mi sie chce tylko 8 min abs... a to za malo:(
Mi też ostatnio się nie chce ćwiczyć :( leń ze mnie :(
Mi też.. To chyba przez tą pogodę.. ;/ Tak to bym się chociaż na rower zmusiła..
Ejjj...Jak tak Was czytam, to normalnie mi też się nie chce ćwiczyć. Ale nie dam się lenistwu. Pojeździłam dzisiaj na rowerku ok. pół godziny i jeszcze mam zamiar ok 25 min. pojeździć. Porobiłam brzuszki. Jeszcze ćwiczenia na nogi.
A potem wyjście :twisted: .
Przynajmniej Tobie się chce ;) Pozazdrościć :)
Zazdroszczę wyjścia ;) Bo u mnie sie zapowiada dzień i wieczór w domu :(
E nie tylko Tobie ;P Ja to dzisiaj prawie cały dzień w domu spędziłam.. Głównie to przez tą pogodę kiepską ;/
ech.. nie martw sie ja tez przesiedzialam na tylku ten dzien dzisiejszy .. malowalam tylko.. machalam sobie reka :] ale teraz dopiero pocwiczylam..
heh a ja dzisiaj spedzilam caly dzien na nogach najpierw 6 godziny zakupow a potem 2 godzinny spacer xD
AguniaSopot : to tak jak ja xD
dzisiaj był idealny dzień na niećwiczenie ;p
Dla odmiany mam dzisiaj dzień lenia od rana. Nic mi się nie chce robić. No muszę się do czegoś zmusić w końcu :lol: .
Zjadłam na razie ok. 410 kcal.
Tylko boję się obiadu, bo szykują się placki z cukinii...Wiecie może ile mogą takie placki mieć kalorii?
nie mam pojecia
ja tez mam lenia :)
Takie placki mają bardzo malo kcal!! Przecież cukinia to owoc hehe ;) Spokojnie możesz ich zjeść dużo. Ale radzę przed zjedzeniem odsaczyć z tłuszczu w papierowy reczniczek, bo pewnie będą smażone na oleju :) Ale sama w sobie mają naprawdę niewiele, ja bym dała jednemu tak z 60 kcal ;]
Hm szczerze mówiąc to nigdy nie jadłam takich placków z cukinii.. Nie przepadam za cukinią zbytnio ;)
Ja lubię bardzo cukinię, a placki nawet dobre wyszły. Starałam się tego oleju jak najmniej dać, ale by nie wyszło, dlatego zamiast tego zjadłam mniej tych placków (czytaj: 6). Niektóre były naprawdę małe :wink: .
Kurcze, jutro czeka mnie ważenie, a zapomniałam, że nocuję u koleżanki dzisiaj. Ups...I mamy seans filmowy. Powiem tylko tyle, że to będzie sprawdzian mojej woli. Już upiekłam ciasteczka, bo obiecałam, że zrobię, ale postaram się ich nie jeść. Zresztą, pochwalę się - dobre wyszły i mam na nie ochotę...Skromna jestem, nie ma co :lol: .
Uuu...ja raczej bym poległa jeśli chodzi o te ciastka... :lol:
Mmm uwielboiam placki z cukinii. Sąmniej kaloryczne od ziemniaczanych a prawie tak samo dobre. Normalnie smaka mi narobiłaś :).
w cukini to dobre leczo jest ;D Ale danwo nie jadłam bo nie wiem ile ma kcal ;p
Ja tez uwielbiam cukinie pysznaaaaaaaaaaaaa jest! Leczo mam w domku ale szczerze tez nie wiem ile ma kcal :P
a ja nigdy nie jadlam nic z cukinii :)
jak seans?
Ja też wczoraj upiekłam ciasteczka hihi ^^
Nawet nie spróbowałam, ale wszyscy mówią, że dobre :)
Czekam na Twoje nju wymiarki i nju wagę :D
Pozdro:*
Hm.. Ja to nic upiec nie umiem ;> Może to i lepiej, nie mam problemów z silną wolą tak często dzięki temu ;P ;)
ja za pieczenie nawet sie nie biore bo 100% bym poległa, a placki z cukini dobre są :D Rok temu miałam nadmiar cukini i wszyskie możliwe dania z cukinią w roli głuwnej jadłam :P Na wyróżnienie zasługują właśnie te placki, leczo i cukinie w syropie pomarańczowym :wink: A jak seans??
Ach...Leczo z cukinią też jest pyszne...Mmm...Chyba w przyszłym tygodniu w któryś dzień zrobię na obiad :D.
Jeśli chodzi o wagę to jest 0,5 kg mniej. Jestem trochę rozczarowana, ale trudno. Czekam dalej.
Wymiary nowe już podałam wcześniej i nie zmieniły się raczej przez te kilka dni :lol: .
Seans jak najbardziej się udał, ale po czterech filmach wymiękłyśmy i skończyłyśmy oglądać. Jeszcze jakiś czas gadałyśmy potem. Ciasteczka smakowały, ale sama zjadłam ich kilka. Niestety, ale trudno. Dzisiaj zjem trochę mniej i powinno być ok.