W sumie wczoraj miałem taką ochote na słodkości... najpierw w domu, później u babci. Masakra. Ale się zawziąłem i nie zkosztowałem nawet kawałka ^^. Hmmm waga ani mi nie spadła ani nie wzrosła czyli biorac pod uwagę że to czas świąteczny, nie jest źle ;] Ale chciałbym zrzucić jeszcze te 6 kilo. Pozdrawiam
Zakładki