Wątek: Od 1 czerwca-nowa WALKA!! ^^

Dzisiaj niedziela
Zjadłam trochę więcej niż zwykl;e ale myśle że w 1200 się zmieściłam
Ehh nie chciało mi się dziś ćwiczyć ale ćwiczyłam, i byłam na solarce
Mój tatuś prowadzi hehe więc mam za darmo
Najwięcej staram się ćwiczyć na brzuszek
Obiad zjadłam o 15.30, kaszę pęczak, trochę buraczków i mięso gotowane z kurczaka
A wieczorkiem <pycha! Polecam>
Jogurt naturalny <Ten z Tesco TKZ jest najlepszy w smaku, lepszy niż te droższe>
Do tego kroimy pomidorka, szczypiorek, troszkę soli i pieprzu do smaku
Pycha!! No a teraz już nic jeść nie będę, poćwiczę trochę...
Już nie mam pomysłu na ćwiczonka...
A nie chce mi się non stop tych samych...
Jak trochę schudnę to chyba będę chodzić raz w tygodniu na basenik
A jako "trening silnej woli" zawsze po normalnym prysznicu biorę taki ziomny
Nie lubię ale tak ćiczę tę moją słabą wolę a pozatym po tym jest fajniejsza skóra
A jak wam minęła niedziela??
Jak z dietą? Bo wiadomo - niedziela - obiadek rodzinny

Buziaki. Piszcie

kurde ale mi narobiłaś ochoty na pomidorka ;P
pfff.
teraz aż do śniadania będę zgłodniała ;P
u mnie z dietą bardzo dobrze ;D aż sie dziwie, bo 2 dzień pod rząd żadnego, nawet najmniejszego grzeszku...
u ciebie widze też spoko
ja na solarke zacznę chodzić za kilka tygodni, bo narazie i tak łaże pozakrywana i zadowalam się balsamem brązującym

Ja też już do śniadanka nic nie wszamam
A ile kcal mają płatki kukurydziane??
Bo na moim opakowaniu nie pisze, nie wiem czemu...

100 g ma 380 kcal, a jedna łyżka 38

To zjem sobie jutro na śniadanko z mleczkiem 1.5 %
Nie mam juz w domku tego 0.5%

A bardzo tucza soki?

no dosyć ;P
a przecierowe najbardziej

Ja często na śniadanko wszamam płatki kukurydziane, ale i tak najbardziej lubię te fitness Buźka :P

No i z moich smacznych śniadankowych planów nici
Zjedli mi w domu CAŁE mleko
A suchych płatków jeść nie będę
Chyba zjem sobie pół opakowania serka wijskiego
Z pomidorkiem i szczypiorkiem. Mniam. Kocham hehe
A do tego 2 wasa
Zastanawiam się nad jakąś aktywnością fizyczną jeszcze ale
nic mi do głowy nie wpada...
Troszkę biegam, ogólna gimnastyka,
czasem aerobic
BARDZO POTRZEBUJE JAKIEŚ ĆWICZENIA NA BOCZKI!!
Jak jakiekolwiek znacie to błagam piszcie lub wyślijcie mi na maila
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Miłego rozpoczęcia dnia drogie dietkujące :*

No i tak:
Na śniadanko zjadłam pół opakowania serka wiejskiego z pomidorkiem szczypiorkiem solą i pieprzem...
Wiem, nie powinnam soli
Ahhh ale się najadłam
Ale chyba trochę przesadziłam
To było z 350 kcal ale co tam
Zaraz lece poćwiczyć...
Na II śniadanko zjem malutką miseczkę galaretki, na obiad kasze pęczak <ble>
jeszcze nie wiem z czym a na kolację chyba zetrę sobie jabłuszko i 2 wasy do tego zjem
Lecę sprzątać i ćwiczyć
Teraz mam 3 dni wolne bo mam rekolekcje
Buziaki

jak mozna sie najesc połową opakowania serka wiejskiego?