Strona 90 z 109 PierwszyPierwszy ... 40 80 88 89 90 91 92 100 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 891 do 900 z 1081

Wątek: Proszę o zamknięcie tego wątku.

  1. #891
    poprostuaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam

    Dziś jak do tej pory dobrze mi idzie ^^ a konkretniej:
    I śniadanie: płatki + gratka [jakieś 260kcal]
    II śniadanie: jabłko + blow up [guma do żucia]

    I tyle jak narazie.

    Uciekliśmy dziś sobie całą klasą z niemca. Heh, więc jestem wcześniej

    A jak tam u Was ???

  2. #892
    BeLight jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    No rzeczywiście ładnie idzie:))
    Ja właśnei sobie robie obiadek...Po obiadku bd razem [730] troche dużo ale dam rade:))

  3. #893
    poprostuaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja jestem na 1300 - 1500... wiec moge sobie pozwalać :P

  4. #894
    poprostuaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Posumowanko:

    I śniadanie: 260kcal
    II śniadanie: 60kcal
    Obiad: ziemniaki + kotlet + sałata = 500kcal
    3 jabłka: 150kcal
    big milk: 90kcal
    Ciasto: 50kcal
    Kolacja: 150kcal [wasa + activia]

    Razem: 1260kcal

    Pewnie było mniej bo ten obiad to policzyłam tak całkiem na oko

    Nie powinnam jeść tylu słodyczy ...

  5. #895
    AguniaSopot Guest

    Domyślnie

    heh ja teoretycznie jestem na 1000 ale dzisiaj bylo cos okolo 1300kcal :/

  6. #896
    poprostuaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    To lepiej już bądz na 1200 bo po co się oszukiwać ? :P

  7. #897
    poprostuaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie



    taaa... zawaliłam. OMG... ja nie potrafię. wiecie, to jest moje największe marzenie to 48cm. w udzie... ale ja nie potrafię. odchudzam się odkąd pamiętam... i zawsze jest to cholerne 53kg... fuck... tylko zaśmiecam temat. non stop wszystko walę. tylko ja. wszyscy tutaj ćwiczą, nie jedzą słodyczy tylko ja non stop walę... i ciągle sobie obiecuję. że jutro na pewno już nie przekroczę limitu i nie zjem niczego słodkiego.

    powiedzcie mi. tylko szczerze. czy to ma sens ???

  8. #898
    Awatar Nienna
    Nienna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-02-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    68

    Domyślnie

    Racja, przecież to 200 kcal, a nie ma poczucia, że się zawaliło dzień .

  9. #899
    say
    say jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2006
    Mieszka w
    Leszno
    Posty
    60

    Domyślnie

    oczywiscie ze ma sens! ja mam w udzie 11 cm wiecej, ale wierze, ze tyle kiedys bede miala. I Ty tez! nie zalamuj sie! kazdy ma gorsze dni, ja tez, co widac po moim wahaniu wagi, ale najwazniejsze zebysmy szli do przodu i nie ogladali sie za siebie, a kg naprawde spadna!

  10. #900
    poprostuaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    wątpie już we wszytko. najgorsze jest to: do 17 było wszytko ok. godzina 17 - ostatni posiłek... jest ok. potem mama przynosi ciasto - a ja? nie potrafię sobie odmówić... i kroję kwałek za kawałkiem... zawsze na wieczór...
    ona w ogóle nie chce żebym ja schudła. nawet nie wiem co to za uczucie zobaczyć na wadze 2kg mniej... albo cm w obwodzie...
    gdyby nie to ciasto

Strona 90 z 109 PierwszyPierwszy ... 40 80 88 89 90 91 92 100 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •