No pewnie, obiadek obowiązkowo! :D
Wersja do druku
No pewnie, obiadek obowiązkowo! :D
dobra nie jest aż tak źle do 1000kcal mysle ze dobilam :D
no na śniadanko zjadłam jakoś 320kcal.
zaraz do pracy a potem impreza.
wytancze sie spale kcale. a alkohol mysle ze nic nie wypije a jak juz to jedno piwko ;P
kurcze, ja też chcę na imprezęęę :P
w sobotę kumpele chcą na disco jechać.. no kurcze fajnie, bo niby spalanie kcal, ale nie mam w co się ubrać, żeby fajnie wyglądać :/ za wielki brzuch mam:( ehh...
ja dzisiaj po pracy szybko po jeansy skacze.
brzucha to az tak duzego nie mam ale uda to masakra ;p
zwykle nie moge sobie znalezc zadnych spodni bo albo sa dobre w biodrach to sa za ciasne na tylko albo sa dobre w tylku i za duze w biodrach ;p
dlatego wlasnie sie odchudzam i dzisiaj mam duzo pozytywnych mysli i duzo energi na diete xD
To ja 3mam kciuki, żebyś tą energię miała przez cały czas! :)
podziel sie ta energia ;P
bo ja to cala schudnac musze
No i powiedz nam jak poszukwiania bo ja tez nigdy niegdzie spodni nie moge dobrac na szerokie biodra i masywną pupę :roll:
oo wlasnie... jaki efekt?
Jak spodnie?:D