Ja Ci gratuluje tej diety Joy'a. Tam jest wszystko takie schematowe. Rzadnej wolności w diecie :P
Wersja do druku
Ja Ci gratuluje tej diety Joy'a. Tam jest wszystko takie schematowe. Rzadnej wolności w diecie :P
moze i racja ze ogranicza wolnosc ale wiesz ja zauwazylam ze jak mialam tylko limit np 1300 to jadlam duzo niezdrowych myslac "a wlicze to w limit" i i tak przekraczalam limit :/ a teraz ukladam soebie jadlospis dostosowany do preferencji danego dnia i jest gucio :D
heh wlasnie jem sniadanko, tak jak w planie 2* wasa z maslem i serek wiejski :D
Również życzę miłego dnia :)
Widzę, że stosujesz tą dietkę z JoY'a, powiem, że nawet fajna jest tak z opisu bo nie stosowałam ale codziennie można jeść co innego i to włąśnie jest fajne :lol: No nic życzę powodzenia, chociaż i tak super Ci idzie :wink:
hi mam serdeczna prosbe , moglabys napisac na czym polega ta dieta ?
szukalam w necie to trafilam tylko na jakiego dziwne forum z ktorego nic nie wynika , wiem tylko ze w ciagu 14 dni moge zgubic 8 kg a co poza tym ? :roll: z gory dzieki
no to w takim razie miłego białkowego dnia ;)
jak humor :*?
humor? wspaniały :D:D
a co do diety to ja zaraz opisze każdy dzień :D
hehe ale 8 kg to przesada :P
ja tam nie wierze ze 8kg ale mam nadzieje ze chcocaz 3 tak jak na SB chcociaz przez 3 dni schudlam 2 kg i nadal tego nie przytlam ;)
w tym momencie nie mam czasu ale obiecuję ze na jutro Ally900 bedziesz miala napisane co i jak :D a jak chcesz to wogole moge Ci ten opis przeslac mailem bo mam go w wordzie napisanego :D tylko podaj maila :D
Heh stwoerdzialm ze jednak bez sensu jest zaczynac teraz ta 2 tygosniowa diete bo wyjezdzam na 4 dni wiec nie bede miec nawet jak stosowac diety :/ wiec jutro i pojutrze 1000kcal, w czwartek, piatek, sobote, niedziele na wyjezdzie bede sie ograniczac a od poniedzialku zaczynam diete i bede miec 12 dni na diete akurat do zakonczenia roku :D potem jeszcze dietka i potem w wakacje bede jesc duzo owocow i warzyw i do wrzesnia schudne calosc mojego celu :D
oo napisz co to za dietka!
O właśnie ;>
Dni można zamieniać kolejnością byle by dwa ostatnie dni byłyby dwoma ostatnimi ;)
DZIEŃ PIERWSZY: dzień z serwatką
Wypij litr dietetycznej, niesłodzonej serwatki, mieszając ją z niesłodzonymi sokami lub herbatkami ziołowymi. Oprócz tego wypij około 5 łyżek soku warzywnego.
Traci się 1 kg.
DZIEŃ DRUGI: dzień obfitości
Wszystko co jesz zamieniasz wagowo na owoce i warzywa, np. jesz mieso które ma 100gram zamieniasz to na 100hram owoców lub warzyw.
Traci się
O matko, jakie to skomplikowane :P
e tam wystarczy sie tylko stosowac do wskazówek :)
no no no :D fajna nawet :D
uuuufff ale wlasnie sniadanie zjadlam ;)
2*wasa z salata, pomidorem i szynka
1*activia truskawkowa
herbata ;)
dziekuje bardzo bardzo bardzo mocno :)
po SB sie chyba w to pobawie ;]
ja może i bym się pobawiła.. ale moja mamusia zapewne by nosem kręciła, bo ona mi powiedziała, że w żadne diety się nie miesza .. [ a jak jestem na 1000 to kupuje mi to co chcę, bo myśli że mam na to po prostu ochotę :D ]
Jak dla mnie za skomplikowana ;D Zbyt proste dziewcze jestem. Poza tym, wątpie, żebym wytrzymała ;)
heh ja wytrzymuje bo to najprostsza, wedlug mnie, dieta na jakiej kiedykolwiek bylam....to znaczy moze nie tyle ze prosta co tyle ze najlatwiej sie ja przestrzega :D
ja też musze ładnie przestrzegac dietkę!!
Wg mnie właśnie najtrudniej. Najlepsza dieta wg to mnie to poprostu ograniczać jedzenie i tak pi razy oko liczyć kalorie, wtedy możesz zjeść wszystko tylko w mniejszej ilości.
Bo jak np akurat będziesz miała dzień jabłkowy czy kapustowy (jak coś pomieszałam to sory, ale nie znam sie :P ), a np bedziesz na miescie, na wyjezdzie, bedziesz jesc obiad poza domem, to co wtedy? Chyba nie poprosisz cioci zeby ci zamienila kotlet na jabłka? Tyle dobrego, że mówisz, że zamieniasz troche te dni, to jakoś to możesz dostosować, ale ja i tak jestem sceptycznie nastawiona do tego typu diet :wink:
Ja też jestem za obniżeniem tylko kalorii...
I coś dziwna ta dieta, oto chodzi mi, że jakoś tak za szybko się chudnie na niej...
To niezdrowe, tak szybko chudnąć...
wiecie teraz widac jak naprawde ludzie czytaja twoj watek....ja na poprzedniej stronie mowilam ze nie wierze ze sie chudnie 8kg ale jak schudne 3 to bedzie dobrze....a co do stosowania diety po pierwsze nie mam babci, cioci itp. wiec nie jezdze do rodziny na obiadki...po drugie dopasowalam sobie to do dni kiedy nie wyjezdzam..np w czwartek wyjezdzam wiec diete zaczynam w poniedzialek.....ale jak uwazacie ja was nie zmuszam do jej stosowania...Ally900 prosila zeby opisac ta diete wiec to zrobilam...a co do ograniczania sie to u mnie nie ma ogranicz sie bo i tak jem co popadnie wiec ja musze miec diete dokladnie opracowana...
Ok, ja podałam tylko przykład. Nie chciałam Cie atakować, poprostu powiedziałam co myśle o tej diecie. Ale jak ona Ci pasuje to nie widze problemów :wink:
Ojj widzę tutaj niepotrzebną sprzeczkę :P
ja też widze ;) sorry :P
spokooojnie laski :P milego dnia ;*
wlasnie jem sniadanko 2*wasa z salata, szynka, pomidorem ;)
a jutro wyjezdzam wiec do niedzieli nie bede raczej nic pisac :)
no to sniadanko pyszniutkie :)
mmm
miłego wyjazdu :* będziemy czekac :D
nie nerwowac sie :P
moze i liczenie kcal jest lepsze ale jezeli ktos jest w podbramkowej sytuacji (np ja) to probuje wszystkiego..byle skutecznie, wiem ze pozniej moze byc jo-jo ale...
z kcal mi nie wyszlo mialam limit a i tak jadlam wiecej .. ;/
AguniaSopot, mam do Ciebie taką prośbę. Mogłabyś link do Twojego tematu wkleić pod tickerkiem (o ile nie masz jakis powodów żeby go tam nie było)? Bo kiedy chce do Ciebie zajrzeć musze zawsze przeszukiwać całe forum, a tak klik i juz. :wink:
Bijcie się! Bijcie się!
Do kisiela z nimi! ;PP
:P
Staszka zaraz wkleje :P
Dzisiaj wyjeżdżam i do niedzieli lub poniedziałku pisać nie będę :P
pozdro ;*
:D
no właśnie ja też mam tą prośbę co do twojego tematu ;p
i miłego wyjazdu ;]
Baw się dobrze ;)
A jednak wróciłam wcześniej xD nudzilo mi sie tam ;)
teraz chwilowo nie mam czasu ale pozniej pochodze po waszych tematach bo kurde juz sa 3 strony tematow z nieprzeczytanymi postami xD