ja juz bym rosol wolala
Wersja do druku
ja juz bym rosol wolala
i jak?
No więc jestem!
Zacznę od wczorajszej komunii - porażka!
Oto co zjadlam :
-rosół
-trochę kalafiora
-dewolaj
-kawałek tortu
-kawałek innego ciasta
-lodyyy
-rolada mięsna
-szczupak w galarecie
MASAKRA!! JAK TERAZ NA TO PATRZĘ TO MAM ODRUCH WYMIOTNY!
No ale w końcu na tym polegają komunie - siedzi się i je ;/
Ale na szczęście nie jest najgorzej, bo się nie załamalam i dzisiaj trzymam dietkę ;)
Na śniadanko skibka chleba(niesety zwykłego,
bo razowego nie było) z sałatą + średni pomidor
+czerwona herbata.
I na razie to tyle. za godzinkę będzie obiad ale jeszcze nie wiem co,
bo to zależy od mamy :)
A na kolacyjkę tradycyjnie jabłko o 18:00 :)
no i widzisz ;-)
nie potrzebnie sie denerwowałaś :*
właśnie... nie potzrebnie sie tak denerwujesz... :)
miłego początku tygodnia ;*;*
Poradziłaś sobie ;) Ja wczoraj przegiełam, a nie byłam na żadnej komunii. Bardzo dobre podejście masz, grunt to się nie załamywać.
własnie... grunt to sie nie załamywac i nie poddawac!
Dzięki za miłe słowa :)
Mam takie pytanie:
czy są jeszcze jakieś ćwiczenia oprócz brzuszków i A6W,
dzieki którym może spaść tłuszczyk z brzucha?
Nie chodzi mi o kształtowanie mięśni tylko właśnie o spalenie tłuszczyku :)
Z brzucha? To na talię dobry jest hula-hop..
Ojj to nie dla mnie ;/
Po kilku minutach zaczynam się nudzić....;/