Strona 202 z 330 PierwszyPierwszy ... 102 152 192 200 201 202 203 204 212 252 302 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,011 do 2,020 z 3300

Wątek: Nika powraca...ogromne jojo :(

  1. #2011
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    U nas dzisiej tarta na drobno z jabłkiem i sokiem z cytryny, może z pomarańczy - ślinotok

  2. #2012
    Panikara jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ooo, moja mama tez taka robi, ale zawsze jeszcze cukru doda, bo mojemu tacie wiecznie w tylku malo slodkiego

  3. #2013
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    No mój tato to też musi mieć słodko, ale cukier to sobie potem ewentualnie sam to swojej porcji dodaje - nie znosi kwaśnego - jak mum robi wodę z octem jako zalewkę do sałaty to zawsze mu aż uszami kręci jak jest zbyt octowo i żartem do mamy rzuca, że widocznie znów jej podpadł, że tak go męczy .

  4. #2014
    poprostuaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ech, ja też wiecznie na słodko muszę mieć wszystko

  5. #2015
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Jak byłam niemowlakiem to nie chciałam jeść niczego - wszystko zwracałam z powrotem aż raz się mama wściekła i przygotowany sok z pomarańczy mi nie posłodziła, że niby a niech mnie rozsadzi pierona kwasem a ja wypiłam soczka jak by nic, jeszcze mi się uszy trzęsły . Jakoś pomimo czekoladomaniactwa lubię wyraziste w smaku rzeczy - zwłaszcza jak słone i kwaśne, ostre mi akurat nie podchodzą

  6. #2016
    poprostuaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja właśnie lubię ostre i słone. Przede wszystkim Ale najbardziej i tak na słodko :P

  7. #2017
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Żeby solone orzeszki ziemne z czekoladą i chilli ?

  8. #2018
    Nika1990 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja lubię kwaśne, słodkie i ostre, ale słonego nie znoszę ;/ Jak widze sól to już mi się niedobrze robi.
    Jeszcze co do Kubusiów - zawsze można rozcieńczyć wodą I już mamy połowę kalorii mniej hehe
    Dzisiaj dzień zaczął się od ważenia...było pięknie, bo 51 kg Zeszłam szczęśliwa z wagi i poszłam się mierzyć. To juz było mniej piękne. Zszedł cm w udzie, 0,5 cm w łydce, cm w biuście ...i to by było na tyle A talia, biodra i brzuch, czyli mój największy problem - bez zmian. Tzn dostrzegłam pewne zmiany, bo poszło jakieś 1-2cm, tyle że w drugą stronę Ale na razie nic nie zmieniam, może źle się mierzylam albo coś, bo to przecież niemożliwe, skoro waga poszła w dół....
    Później jakieś 2 godzinki łaziłam z kumpelą po mieście. Próbowalam ugryźć rzodkiewkę, bo mama kupiła, ale skonczyło sie na piętnastominutowym ostrym bólu No cóż, rzodkiewki zjadla mama. A to mój dzisiejszy jadłospis:

    ŚNIADANIE:
    chleb razowy [175]
    pół szklanki mleka [50]
    czerwona herbata [0]
    chudy twaróg [100]
    rozgnieciony pomidor [40]
    II ŚNIADANIE:
    serek Homisio naturalny [102]
    tic tac :P [2]
    OBIAD:
    Danie z kurczakiem i ryżem [526]
    maślanka [58]
    trochę marchewki konserwowej [30]
    KOLACJA:
    serek wiesjki [123]
    TOTAL: 1206 KCAL
    Wiem, że trochę za blisko dolnej granicy...myślę że pomiędzy obiadem a kolacją zjem sobie jeszcze rozduszone kiwi, więc będzie więcej trochę


    A z ruchu...kręcę sobie hula-hop. Mam nadzieję, że jeśli tak będę kręcić przez cały następny tydzień, to zejdzie chociaż 1 cm w tej talii...i brzuchu...bo od 3 tygodni nic z tych miejsc nie schudłam

    Dobra nie zanudzam idę trochę do Was:*

  9. #2019
    Arventh jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nika, w każdym z tych miejsc masz więcej czy tylko w talii?

  10. #2020
    Nika1990 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    No w talii od 3 tygodni mam 66, tyle tylko że po takim lekkim wciągnieciu brzucha...ale właśnie chyba zawsze go tak lekko wciągam przy mierzeniu.
    No ale w brzuchu...od 3 tygodni 76...tyle tylko, ze teraz 76 jest chyba trochę wyzej niż wtedy...a tam gdzie wtedy jakieś 77-78 ;/
    A to nie może byz zalegajace jedzenie, bo ważyłam się rano na czczo i nie miałam poprzedniego dnia napadu ani nic ;/

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •