Wątek: Nika powraca...ogromne jojo :(

bardzo dobrze Ci idzie!!

No, mam nadzieję że tak mi pójdzie cały czas...
courtizzle sorka, że zaczęłam u Ciebie taki temat, bo teraz wiara tam gada tylko o tym;/ ehh sorki jeszcze raz

No co ty Mi to tam nic nie robi ;p

Wiadomo, ze th to kontrowersyjny temat;p
Udanego, dietkowego dnia życzę jutro

jakbys ty nie zaczela gadac o TH to zrobilby to ktos inny...:P powodzenia :*

i jak rozpoczęłaś kolejny dzionek?(:

Hmm.. pytacie mnie o dziś...no więc piszę...
Dzień rozpoczęlam od ważenia...patrzę a tam 64, myslałam ze sie wkurze...przecież nie miałam żadnej wpadki z jedzeniem...a wczoraj było 63...wrrr....
A dziś poszło średnio...
Śniadanie(ok 7:00) - 2 skibki chleba z żółtym serem +zielona herbata bez cukru+kiwi
14:00 - kiwi
Obiad(15:00) 3(!!!!!!) naleśniki z serkiem waniliowym...ehh...+kubek zupy pieczarkowej+szklanka soku porzeczkowego.... Ten obiad to było niepowodzenie, ale się nie martwię, bo przynajmniej nie jestem głodna
Na kolację będzie kiwiL) ok 17:30 No i woooda
Aha! Od dziś zaczynam chyba stosować tą metodę z piciem jednej szklanki wody z cytryną z samego rana:P W każdym razie dzis tak zrobiłam...

A ćwiczenia jeżeli bedą to kilkanaście minut wieczorem

Pozdrawiam:*

eeeee nie bylo zle xPnalesniki mmmmm pewnie smaczne czasem trzeba zaszalec wazne ze nie zastapilas tym jakimis batonikami

Hehe no fakt, od batoników się uchroniłam Tyle godzin juz minęło a ja nadal czuje te naleśniki w brzuchu...ehhh;/ właśnie...znacie jakieś odchudzające metody "na noc"?? bo rano to ćwiczenia i szklanka wody z cytryną, a wieczorem co najlepiej(oprócz niejedzenia )

ojjj
wiesz zjadlas taki obiadek bo bylas glodna no bo wczensiej malo jadlas!! musisz jesc tak zeby kazdy posilek byl mniej wiecej takiej samej wielkosci
to jest naprawde dobra rada :*
trzymaj sie!

następnym razsem zjedz 1,5 naleśnika i jedz powolutku, żebyś miała czas poczuć sytość (: :*