-
Przykre to jest kiedy sie widzi dziewczyne wrecz zniszczona glodowkami stojaca ledwo co na nogach w kolejce trzymajac w koszyku ogorke i troche kupusty kiszonej iiiiiii coraz czesciej dotyka to mlodych ludzi :cry: wstajace kosci kiedy one zrozumieja ze to malo piekne albo kiedy rodzice zobacza ,ze coś jest nie tak ,ze dziecko nie potrafie sobie poradzic z akceptacja siebie do tego stopnia ,ze wazac 40 kg widzi w sobie grubasa kiedy zaeraguja? Kiedy to nie modelka a ich corka umrze z glodu? :cry: :cry: :cry: Czasem nie chcemy zauwazyc problemu ,uwazajac ,ze to na pewno nie wstylu ich bliskich ale co jest lepsze upewnic sie -porozmawiac czy stracic na zawsze ??
-
pomyślcie sobie co by było gdyby pulchne było lepsze niż chude, zamiast odchudzać się byśmy chciały przytyć zeby ważyć jakieś 70kg i być ideałem a te co ważą 45kg miałyby kompleksy na punkcie swojej wagi :lol:
-
hehe Bjedrona - marzenia nie do spełnienia. :)
xpxpxpxp - to chyba nie miało odnosić się do mnie? Przecież ja się nie głodzę...
Ehh dziewczyny porażka. Mimo iż dzisiaj czwartek, a nie sobota, postanowiłam się zmierzyć i zważyć. I co? Nic się nie ruszyło!!! Absolutnie nic!!
To chyba mój najgorszy tydzień :cry:
A jak na razie było:
ŚNIADANIE:
- serek wiejski [78]
- czerwona herbata [0]
- pasta z tuńczyka [50]
- 2Xwasa [58]
II ŚNIADANIE:
- 2 X brzoskwinia [100]
Czyli na razie 286 kcal... dobrze jest.
Ale dlaczego ta głupia waga musiała się zatrzymać :cry:
A tak sobie planowałam, że już za 4 tygodnie będzie po wszystkim...
że będę miała swoje 53 :cry:
-
ma czas jeszcze ruszyc! naprawde! ja kiedys mialam podobnie, caly tydzien nic, w piatek bylo np. 62 a w osobte 61
trzymam kciuki!
-
Bo jesz za mało Nika... :roll:
-
Nie odnosilo się to do Ciebie konkretnie mialam na mysli ta przypadlosc jak problem spolecznestwa a zwlaszcza dotykajacy coraz to mlodsze pokolenia
-
Okey robię podsumowanie dzionka...
Co do tego że jem za mało to jem tyle ile mi potzreba. Widocznie mam
kiepską przemianę materii i potrzebuję mniej.
ŚNIADANIE:
- serek wiejski [78]
- czerwona herbata [0]
- pasta z tuńczyka [50]
- 2Xwasa [58]
II ŚNIADANIE:
- 2 X brzoskwinia [100]
OBIAD:
- zupa owocowa z makaronem [500]
KOLACJA
- jogurt owocowy [150]
TOTAL: 936
ehh po wizycie u dentysty mam wrażenie, jakbym zaraz miała zwymiotować...
ble ;/
A jutro idę znowu ;/
-
Twoje zapotrzebowanie dzienne metabolizmu podstawowego jest równe dziennie około 1400kcal, czyli po około 500kcal dziennie głodzisz swój organizm - twoje ciało mówi - głodówka, choć kalorie dostarczasz, tylko, że droga moja meabolizm się nie rozjedzie z powietrza... :roll:
-
-
Dziewczyny a co sądzicie o wagach elektronicznych, które mierzą ile np dana żywność ma kcal??
Bo zamierzam taką kupić, ale jednak się waham. Bo za tanie to one nie są.
A mi się to wydaje dziwne. No bo włoże na taką wagę 100 gram ciatsa i 100 gram jabłka...
to skąd ta waga będzie wiedziała że jedno to ciasto a jedno to jabłko??
Moze jestem zacofana ale dla mnie to nierealne :shock: