Wątek: Walka o lepsze jutro...

Witam!
czas na mała recenzje z dnia.
U babci było super. Nic nie zjadłam chodź podtykali mi pod nos ciastka hity, drażetki i grochoweczkę..mniam...nie dałam się! Wypiłąm tam tylko 2 herbatki bez cukru.
Miałam też dużo ruchu wkońcu moja siostrzyczka cioteczna chodzi do przedszkola a takie dzieci lubia sie bawic w ganianego, babajagę czy gotować obiady z piasku i wody

Ogólnie dziś bardzo dużo czasu spedziłam na powierzu

Buziolki:*

No to gartulacje Byle tak dalej

Witam
Ja już po śniadanku jeśli można to tak nazwać. Już dawno chodziłza mną miodek wiec do ciepłego kubeczka mleczka dodałam 1 łyżeczke miodu ( oczywiście prawdziwego!), wymieszałam i wypiłam..mniam...uwielbiam to.

Dziś niedziela więc słodkie lenistwo.
Zapewnie pobawie sie z moim psiakiem. Poucze go aportować bo Sonia taka gapa że szok..nawet aportować nie umie. Cóż...wina właściciela bo nie uczyłza młodu

Buziolki na miły dzień;*

no to gratuluje bo nie każdy tak umie się zachować i odmówić np ja

Witam

Gratuluję samozaparcia, ja bym pewnie uległa przy drugiej prośbie o spróbowanie
Moje psisko też gapa i aportować też nie potrafi za to piekny jest niesamowicie

Miłej niedzieli!

O widzę, że podobnego wzrostu jesteśmy i wagi w sumie też podobnej Yhm a co do psów to mój może i za patykiem poleci ale głupol nie chce oddać ;P Taki upierdliwiec jeden kochany;P Trzymaj sie cieplutko

Miłej niedzieli zycze:P

a ja nie cierpie miodku;lp

milej neidzieli;*

Witam serdecznie.
Sonia oczywiście latała za patykiem a kiedyy myślałam że juz mi go przyniesie to szerokim łukiem obkrążyła mnie i poszła dalej
dietka w porządku.
Dzis idę na basen chyba o 13 albo 14.
Musze też kupić 2 butle wody bo juz sie skończyły.
I do biblioteki wpadne po jakieś książeczki.
Buziolki na miły dzień:*

no to ciekawy dzionek sie zapowiada;D

buziaczek na mily i sloneczny poniedzialek;*