dla mnie test był trudny...a rozprawka...tragedia....u mnei prawie nikt nie wyszedł po godzinie
Wersja do druku
dla mnie test był trudny...a rozprawka...tragedia....u mnei prawie nikt nie wyszedł po godzinie
Gratulacje za te 20 pkt ;) Na pewno będą. Powodzenia jutro na matematyce. Ja biegnę robić ABS a potem angielski ;/
ja tez chyba mialam 20, nie pamietam :D
gratulacje!
a ja mialam w zeszlym roku z czesci zamknietej 18/20 ;p
Dzięki dziewczyny;* zobaczymy co jutro bd:)
Bravo xD
Ja za rok ;p
heh trzymam kciuki za jutrzejszy dzien :D ja naszczescie juz jestem rok po testach wiec nie mam sie juz czym martwic ;)
ZaZzzdroszcze:)
ale przyharcilyscie z testem! gratulacje :*
Witam;* Życzę miłego dnia:) Lece na testy. Trzymajcie kciuki:)
a ja na 9 lece na testy :P 3maj się ;P
tak tak powodzenie na testach :D:D i życzę ładnego dietkowania :D
ciekawe co będzie :) może dadzą coś łatwego
I jak było na teście ? Trudne ?
Zrobiłam już 8 min, lol to już 4 dni, a jak u Ciebie?
Na teście ok:D Patrzac na rozwiązania na necie stwierdzm że bd dużo pkt:D:D przynajmniej z tej części:)
Jeśli chodzi o diete to przez ostatnie 2 dni cienko:/ nawet czuję się grubsza;| Ale obiecuje że się poprawie i jutro wracam do mojego 1100kcal:) ,czerwonej i zielonej herbaty, ćwiczeń (chociaż abs cały czas robie), wody mineralnej i rzucam z powrotem pieczywo oraz słodycze:D:D
Moje samopoczucie i samoocena są wyższe kiedy dietkuje:)
No cóż,buźki;* lece do sklepu po zapas jogurtów:))
tak jogurty - popieram :D :) A ja sie wlasnie mecze nad praca na konkurs pt: " Czy emigracja zarobkowa to dobre rozwiazanie dla mlodych polakow" :roll: Same bzdety mi z tego wychodza :roll: w co ja sie wpakowalam.... :roll:
A ja nad wywiadem z Żeromską na podstawie jej "Wspomnień". Jooooj ;/
no to super że już po testach ;) Moj brat też pisał, ale mowi ze zdecydowanie lepiej mu humanistyczne poszły ;)
tak. w tym roku łatwe za rok pewnie trudne.
moje zyciowe ''szczęście" ;p
No nie wiem czy takie łatwe... Zależy z jakiego pkt widzenia:)
Od jutra zaczynam 31 dni bez słodyczy(no moze czasem big milk;)-zalicze go do nabiału xD) zobaczy się jak wyjdzie, bo po drodze mam urodzinki:D ale moze dam rade;) i 1100 nie przekraczam za h***. Na początku czerwca mamy mini studniówke na zakończeni gima i chce się dobrze czuć ze sobą:) życzcie mi powodzenia;) buźki;*
Dasz radę (:
IMO, częściej te Big Milki. Tzn. ja bez słodyczy nie żyję, tylko egzustuję, więc wiesz :D Zdeka drastyczne to dla mnie ;d
No mi też jest bez słodyczy truuuudno, ale chcę spróbować:) jak się nie uda to świat się nie zawali;P
Dobranoc;*
Joj :S w sumie spróbować zawsze warto xD
A Ty mieszkasz niedaleko mnieee ;p
no stosunkowo niedaleko:) jakies 45 km:)
wogóle to witam;* miłego dnia życzę;* lece na autobus;P
to może spotkacie się kiedyś dziewczynki?
w połowie drogi..tak w ramach wieczornego joggingu :D
pff...pewka;)
śn: jogobella light + 2xWasa [150] i czerwona herbatka
2śn: jabłko [100]
o: gotowana pierś kurczaka + pomidor z jogurtem nat. [330]
razem ok [580] ,
do 1100 jeszcze ponad [500] wiec pozwole sobie chyba na wysokobiałkowy podwieczorek - loda;)
Zaraz trening więc lece:) buźki;*
ehhh tez bym sobie lodzika zjadła ;)
u mnie dzisiaj frytki, bagietka... ojj źle na mnei ta wiosna działa ;p
No ja już na dzisiaj koniec z jedzeniem:)
cd:
lodzik: [160]
-: pól szklanki soku jabłkowego [55]
k: jogurt light + 2x wasa z sałatą, pomidorem i jajkiem na twardo [250] i herbatka czerwona
razem ok [1045]:) i fajnie
z ćwiczonek: trening:D a zaraz abs,grzbiety, półpompki i może w końcu coś na nogi:)
+ rozciąganie... (ach gdzie te czasy kiedy szpagat robiłam xD )
a u mnie dzisiaj jakies 2tys kcal jak nie wiecej :roll: :oops:
boze co ja robie...poddaje sie w polowie celu...i zaprzepaszzczam wszystko co do tej pory osiagnelam :cry: i rzucam sie na jedzenie....czemu? sama juz nie wiem...podswiadomie to ja chyba nie chce schudnac i tylko czekam kiedy przyjdzie okazja zeby znalezc jakies usprawiedliwienie i wepchac w siebie wszystko co znajdzie sie pod reka :cry: czemu zaczynam sie lamac skoro do tej pory nie mialam takich kryzysow? :roll:
zajadam zle samopoczucie...samotnosc...
Migotka15 nikt Ci nie pomoże, jeśli sama sobie nie pomożesz...
my Cię tylko możemy wspierać...:*
po prostu wyobraź sobie, jak będziesz wyglądać, jeśli dalej tak będziesz robić...
a masz być szczuplutka, prawda?
jeśli Cię nabierze ochota na jedzenie, wypij 2 szklanki wody, zjedz jakiegoś owoca, wyjdź na spacer...
wszystko, byle nie jeść za dużoo..
Bosska pogoda:D lece zaraz gdzieś z kumpelą wiec moze wpadne potem:) tylko żeby mi nie puściło z jedzeniem ;/ nie no damy radee:) Buźki;* milego popołudnie;*
Migotko nie smuć się;*
No, świetna pogoda, to fakt :D .
Również życzę udanego popołudnia :D .
tez bym poszła ale szlaban mam ;P
widze ze dieta dobrze idzie :) brawo ^^
Bardzo ładne menu :D A jak ABS ? Mi na razie nieźle, staram się codziennie sumiennie je robić. A dzisiaj kupiłam rolki i zaraz fruuuu :D
Ja tez dzisiaj zaczelam abs na brzuch-powiedzie czy to cos daje?? A wogole robicie przed tym jakas rozgrzewke czy cos?
ABS?? robie już chyba z 6 dni:) Codziennie i jakoś idzie, chociaż nie powiedziałabym żeby było co raz łatwiej...
A dzisiejsze papu:
śn: 2xWasa + Jogobella Light [150] + herbata czerwona
2śn: jabłko [75]
o: kopytka:/ [375]
-: Kaffcia [45]
k: 2 małe bułeczki ? nie wiem - chyba grahamki:) z serkiem wiejskim i pomidorem [350]
-:jabłko [75] + herbata czerwona
razem: [1070]:) Czyli norma zachowana;)
Zaraz się za ćwiczenia zabieram... :)
Rozgrzewki nie robie, czasem sie tylko rozciągam:) Podobno efekty daje, ja robie krótko ale coś już tam widać:)