Aga ty chyba lubisz być zauważana 8) . Kurcze pomalowało by dziecię pazurki, gdyby ich nie obgryzało... :oops:
Wersja do druku
Aga ty chyba lubisz być zauważana 8) . Kurcze pomalowało by dziecię pazurki, gdyby ich nie obgryzało... :oops:
Hmm... No chyba lubię :D ale bez przesady... raczej jestem niezauważalna - normalna :lol:
Czerwone są bossskie :D:D Ja maluję jak coś tylko u stóp :wink: tam przynajmniej mi się nie łamią :D:D Życze miłego grilla, sama dzisiaj mam :wink:
a ja mam wlasnie pazurki u stop wymalowane na niebiesko-grafitowy a u rak na czarno bo mi sie zmywac z nog nie chcialo to pomalowalam tylko u rak :P wiem-len ze mnie ;) :P
szalejecie :P ja nienawidze mieć pomalowanych pzanokci ;p mazam je tylko odrzywką ;p
A propos odżywki na pazurki wiesz o jakiej, którą warto polecić Alexi :D ? Bo chciało by zregenerować te biedaki po sesji... :roll:
I po grillu. 3000. Matko. Nic więcej.
No, czyli jutro ładnie zapotrzebowanie dziennie plus ruch i zero grillów minimalnie do dalszego weekendu :wink:
Dokładnie, tak właśnie będzie ;)
a ja paznokcie mam czaaarne jak noc :) I ładnie dalej tak jak trzeba :D